Korea Płn. wystrzeliła kolejną, czwartą rakietę
Korea Płn. wystrzeliła czwartą rakietę - poinformował Reuters powołując się na południowokoreańską agencję Yonhap.
Ministerstwo obrony Korei Płd. potwierdziło informacje o wystrzeleniu rakiet i oceniło, że przeleciały one około 400-500 km zanim wpadły do morza.
Południowokoreańskie media poinformowały, że były to rakiety krótkiego zasięgu 300-500 km; jednak według źródeł rządowych w Tokio i Seulu mogły to być średniego zasięgu rakiety typu Rodong.
- Zasięg trzech pierwszych rakiet wyniósł około 400 km; Korea Płn. wystrzeliła dwie rakiety, które wyglądają na typ Scud - powiedział wcześniej agencji Yonhap anonimowy przedstawiciel rządu w Seulu.
Dwie następne rakiety, odpalone w około dwugodzinnych odstępach mogą być również rakietami tego typu, ale jak pisze agencja Kyodo - Phenian mógł wystrzelić przynajmniej jedną rakietę Rodong - czyli rakietę balistyczną średniego zasięgu 1000-1400 km, która mogłaby dosięgnąć celów w dowolnym punkcie Korei Płd. i na znacznym obszarze Japonii.
Ustalenie jakie rakiety zostały wystrzelone przez Phenian podczas poprzednich testów zajęło wiele godzin - przypomina Reuters.
Ocenia się, że Północ ma ponad 600 rakiet typu Scud - w tym rakiety Hwasong-5 o zasięgu około 300 km i Hwasong-6 o zasięgu 500 km.
Wywiady państw zachodnich od kilku tygodni ostrzegały, iż Phenian przygotowuje się do takich prób. Według wywiadu południowokoreańskiego, Korea Północna miałaby przeprowadzić w tych dniach m.in. test rakiety dalekiego zasięgu, mogącej razić cele w USA. Rakieta Tepodong-2 zostałaby wystrzelona w kierunku Hawajów.
Władze w Phenianie ostrzegły obce jednostki by w pierwszej dekadzie lipca trzymały się z dala od wschodnich wybrzeży Półwyspu Koreańskiego.
W maju Korea Północna dokonała swej drugiej już próby jądrowej; w tym samym czasie testowała też pociski rakietowe o krótkim i średnim zasięgu.