konie(strona 2/7)

Na rynku w Miechowie kilka tygodni temu stanął pomnik Kasztanki, klaczy Józefa Piłsudskiego. - Powstał po to, by młodych ludzi, tych najmłodszych, zarażać historią. Aby do tych młodych docierać z przekazem, (…) że Polska żyje - grzmiał z groteskową pompą Jan Kasprzyk, szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych, podczas prezentacji pomnika w ostatnią niedzielę. Na tym jednak nie zakończył.

W poniedziałek Urząd Miejski w Krakowie wydał komunikat, że od wtorku obowiązuje zakaz przejazdu dorożek przez Rynek Główny oraz postoju przed Bazyliką Mariacką w godz. 9.30-19.00. Jednak jeszcze w poniedziałek konie stały w pełnym słońcu na wyznaczonych miejscach do zastępczego postoju.

W związku z ostrzeżeniem przed upałami zamknięto postój stały, a także wprowadzono zakaz przejazdu dorożek przez Rynek Główny w Krakowie. Niestety, w Tatrach nie wzięto przykładu ze stolicy Małopolski. Konie wożące turystów na trasie do Morskiego Oka muszą pracować mimo temperatury.

W stadninie koni w pow. poddębickim doszło do śmiertelnego wypadku. 10-letnia dziewczynka przewróciła się na ziemię, po czym nadepnął na nią koń. Dziecko zmarło.

O skandalicznym zdarzeniu poinformowali aktywiści z Fundacji Viva. Na terenie Tatrzańskiego Parku Narodowego zaobserwowano, jak kulawy koń, zaprzężony do bryczki i popędzany przez woźnicę, ciągnie turystów w kierunku Morskiego Oka. Nagranie ze zdarzenia trafiło do sieci. - Ustawa o ochronie zwierząt zakazuje znęcania się nad zwierzętami poprzez wykorzystywanie ich do pracy w stanie choroby - alarmują działacze.

Dwa i pół roku zajęła Malwinie Kozak sądowa i biurokratyczna batalia, aby oczyścić się z zarzutów i odzyskać zwierzęta, które przejęło Stowarzyszenie Pomagaj Pomagać — Różaland, należące do Marcina Różalskiego. Mimo prawomocnego wyroku oraz wstawiennictwa posłanki Barbary Nowackiej, pani Malwinie nie oddano zwierząt. Nie pomogła też interwencja lokalnej policji, której poszkodowana zarzuca odmowę podjęcia działań i "kolesiostwo" z Różalskim.

To nagranie z Tatr obiegło internetową sieć. Kilkaset osób czeka na konny transport do Morskiego Oka. Pojawił się stosowny apel do turystów.

Po raz pierwszy w Dąbrowie Górniczej na czas wakacji policjanci będą pełnić służbę konno. Patrole takie będzie można najczęściej spotkać w okolicach zbiornika wodnego Pogoria 4.

Do niemal połowy czerwca potrwa organizowane każdego roku badanie koni, które ciągną wozy wiozące turystów do Morskiego Oka. Przed tym sezonem wakacyjnym w Tatrzańskim Parku Narodowym nowością ma być badanie ortopedyczne koni w ruchu.

Do 31 maja przed bielskim hipermarketem Auchan trwa zbiórka makulatury. Pieniądze ze sprzedaży surowca zostaną przeznaczone na koszty m.in. utrzymania i opieki weterynaryjnej uratowanych koni. Akcja "Zbieraj makulaturę, ratuj konie" odbywa się już po raz 15.

Stołeczna policja ogłosiła przetarg na zakup ośmiu koni, które będą pełnić służbę w Warszawie. Zwierzęta jednak muszą spełniać szereg wymagań.

Bielski Klub Gaja prosi o pomoc. Tym razem chodzi o zapewnienie zwierzakom opieki dentystycznej.

Były szef stadniny koni w Janowie Podlaskim Marek Trela został zwolniony za rządów PiS w 2016 roku. Od tego czasu to, czy do zwolnienia doszło zgodnie z prawem, rozpatrywały sądy. W czwartek zapadł ostateczny wyrok w tej sprawie.

Na Woli rozpoczęły się zajęcia "Wakacje w siodle". To kontynuacja oferty bezpłatnych zajęć zainicjowanej podczas ferii zimowych. Zajęcia skierowane są do dzieci i młodzieży z Woli, które pozostaną w domach podczas wakacji.

Kilka dni temu nieznany sprawca otworzył ogrodzenie stadniny koni w Kowarach na Dolnym Śląsku i uwolnił zwierzęta. Zaginęły trzy młode klacze. Jakież było zdziwienie właścicieli, gdy konie znaleziono na… Śnieżce.

Właściciele wrocławskich stadnin koni od lat zmagają się z problemem dokarmiania zwierząt przez przechodniów. Nie pomagają ani tabliczki informacyjne, ani próby edukowania społeczności lokalnej. Niestety, z powodu ludzkiej nieodpowiedzialności zmarło kolejne zwierzę.

Wciąż trwa śledztwo dotyczące rzekomych nieprawidłowości w stadninie koni w Janowie Podlaskim. Prokuratura przedłużyła je po raz kolejny. Tymczasem legendarna stadnina, słynąca z hodowli koni arabskich, podupada.

Ze względu na zagrożenie koronawirusem odwołano zawody jeździeckie Cavaliada Tour. Zawody miały się odbyć od 12 do 15 marca na Torwarze.

Spłonęła stadnina koni w pod Warszawą. Ogień objął również część budynku jednorodzinnego. Z ogniem walczyło 10 zastępów straży pożarnej.

20-latek kierujący BMW zginął w czołowym zderzeniu z drugim autem w miejscowości Konie (woj. mazowieckie). Droga krajowa nr 50 była zablokowana w obu kierunkach.