kodeks(strona 3/9)

Solidarność zapowiedziała skierowanie do Trybunału Konstytucyjnego podpisanej przez prezydenta nowelizacji Kodeksu Pracy - poinformował rzecznik prasowy Solidarności, Kajus Augustyniak. W Gdańsku zbiera się we wtorek Komisja Krajowa Solidarności.

Solidarność zapowiada, że jeśli prezydent podpisze nowelizację Kodeksu pracy przyjętą w środę przez Senat, to związek zaskarży ją do Trybunału Konstytucyjnego i Międzynarodowej Organizacji Pracy.

Klub parlamentarny Prawo i Sprawiedliwość złożył w czwartek do marszałka Sejmu obywatelski projekt prawa karnego, poparty 100 tysiącami podpisów. Partia chce zaostrzenia kar, szczególnie za przestępstwa przeciwko zdrowiu i życiu.

Wniosek o odrzucenie poselskiego projektu
zmian kodeksu postępowania karnego złożyła w piątek w Sejmie Liga
Polskich Rodzin - pozostałe kluby chcą odesłania go do komisji.
Wszyscy są zaś za nowelizacją kodeksu karnego wykonawczego.

Posłowie Sejmowej Komisji Nadzwyczajnej do Spraw Zmian w Kodyfikacjach zadecydowali we wtorek, że w pierwszej kolejności należy znowelizować ustawę o policji. Chodzi o ułatwienie policjantom użycia broni.

Wprowadzenia kary bezwzględnego dożywocia i zaostrzenia kar dla recydywistów oraz chuliganów - domagają się posłowie Prawa i Sprawiedliwości. Jeszcze w tym tygodniu rozpocznie się kampania społeczna informująca o proponowanym przez PiS projekcie.

Blisko tysiąc związkowców ze wszystkich
sekcji branżowych śląsko-dąbrowskiej "Solidarności" protestuje w
czwartek przed Śląskim Urzędem Wojewódzkim w Katowicach przeciwko
polityce rządu Leszka Millera i nowelizacji Kodeksu pracy.

Prawo i Sprawiedliwość rozpoczyna w poniedziałek akcję zbierania podpisów pod projektem nowelizacji kodeksu karnego. PiS chce wnieść projekt do Sejmu jako inicjatywę obywatelską,
dlatego musi zebrać podpisy 100 tys. osób. Jednocześnie
projekt, który zaostrza prawo karne, trafił już do laski
marszałkowskiej jako inicjatywa poselska.

Po raz siódmy z okazji 1 Maja na przyjęciu w ogrodach pałacu prezydenckiego spotkali się przedstawiciele pracodawców, pracobiorców, związków zawodowych, rządu i parlamentu.

Wiceprzewodniczący OPZZ Wojciech Kaczmarek poinformował, że tegoroczne centralne obchody 1 maja w niczym nie będą się różniły od obchodów tradycyjnie urządzanych przez OPZZ w ubiegłych latach. Pewnym novum może być jednak udział w nich premiera.

Premier Leszek Miller uważa, że wbrew opinii związkowców z "Solidarności", nowelizacja Kodeksu Pracy jest niezbędna. W piątkowej manifestacji w Warszawie uczestniczyło kilkadziesiąt tysięcy członków "Solidarności", którzy protestowali przeciwko zamierzonej przez rząd liberalizacji Kodeksu Pracy.

Po godz. 16.00 przed Kancelarią Premiera zakończył się protest związkowców z "Solidarności" przeciw rządowym propozycjom zmian w Kodeksie Pracy. Pod kancelarią doszło do przepychanek z policją. W demonstracji wzięło udział, według różnych źródeł od kilkunastu do 50 tys. związkowców. Ich przemarsz spowodował poważne utrudnienia w ruchu w centrum miasta.

Z placu Piłsudskiego w Warszawie ruszył w piątek po godz. 13.30 pochód związkowców z "Solidarności". Demonstrują przeciwko zmianom w Kodeksie Pracy. Według różnych źródeł w manifestacji bierze udział od kilkunastu do 50 tys. osób. Policja mówi o 28 tys.

Jajkami, petardami oraz świecami dymnymi
powitali kancelarię premiera protestujący w piątek związkowcy z
"Solidarności".

Rosyjski parlament przegłosował w piątek poprawkę do kodeksu postępowania sądowego wprowadzającą już od lipca wymóg sankcji sądowej na areszt i zatrzymanie powyżej 48 godzin.

Ponad 10 tysięcy osób zebrało się już w piątek
około południa na Placu Piłsudskiego w Warszawie w oczekiwaniu na
protest zorganizowany przez "Solidarność" przeciwko zmianom w
Kodeksie Pracy. Dojeżdżają kolejne autokary z uczestnikami.

Panie Leszku, lepiej zażyć trochę seksu,
niż pchać palce do Kodeksu - pod takim m.in. hasłem ponad 400 związkowców "S" pikietowało w środę Urząd Wojewódzki w Kielcach protestując przeciwko zmianom w
Kodeksie Pracy. Zaopatrzeni w gwizdki, kołatki i piszczałki
manifestujący krzyczeli "Precz z komuną".

W parlamencie rosyjskim debatowano o włączeniu do kodeksu karnego artykułu, który karałby za homoseksualizm. Pomysłodawcą jest lider frakcji "Deputowany Ludowy" - Gennadij Rajkow, który zaproponował w tym wypadku karę 5 lat więzienia.

Około pięćdziesięciu działaczy NSZZ "Solidarność" z różnych podlaskich przedsiębiorstw pikietowało w czwartek Urząd Wojewódzki w Białymstoku w proteście przeciwko planowanym zmianom Kodeksu Pracy.

Zwolnienie pracodawcy z obowiązku zapłaty za czas choroby pracownika i wstępne badania na koszt zatrudnianego - zakłada m.in. projekt zmian w kodeksie pracy przygotowany przez resortową komisję ds. reformy prawa pracy.