Miller: "Solidarność" protestuje osamotniona
Jeżeli "Solidarność" protestuje przeciw trudnej
sytuacji gospodarczej, to szkoda, że tak późno demonstruje przeciw
skutkom własnej polityki - ocenił premier Leszek Miller piątkową demonstrację związkowców z NSZZ "Solidarność" przeciwko rządowej propozycji nowelizacji Kodeksu Pracy.
Przez cztery ostatnie lata "Solidarność" w Polsce rządziła mając swoją reprezentację parlamentarną, podejmując wszystkie ważne decyzje - powiedział premier w piątek pod czas swojej wizyty w Pradze.
Według niego, w ciągu tych ostatnich lat przybyło ponad jeden milion bezrobotnych, a gospodarka rozwija się siedmiokrotnie wolniej.
Natomiast jeśli głównym celem demonstracji jest protest przeciw zmianom w Kodeksie pracy, to trzeba pamiętać, że związki zawodowe, poza "Solidarnością", zawarły z organizacjami pracodawców porozumienie "świadczące o tym, że potrzeba zmian w Kodeksie jest oczywista, a "Solidarność" protestuje osamotniona w swoich przekonaniach - dodał premier.(ck)