kleszcze(strona 3/3)

- Wraz z nadejściem wiosny pojawiły się kleszcze
- W czasie wysysania krwi mogą nas zarazić groźnymi chorobami
- W zeszłym roku na terenie Wielkopolski boreliozą zaraziło się 150 osób
- Sanepid informuje, co robić, aby pozbyć się kleszcza

Każdego dnia możemy być narażeni na ukąszenie kleszczy. Zarówno przebywając na spacerze w parku, lesie lub aktywnie spędzając czas na świeżym powietrzu.

"Nawet nie chodząc do lasu czy parku należy bardzo uważać"

W Krakowie znowu pojawiła się zwiększona ilość kleszczy. Powinni uważać szczególnie właściciele psów i spacerowicze nad Wilgą i Rudawą.

Krakowscy psiarze i amatorzy spacerów napisali do redakcji Wirtualnej Polski, że od kilku dni zauważyli wzmożoną aktywność kleszczy. Po każdym spacerze wykrywają przynajmniej kilka osobników. Niestety, nie ma skutecznych metod na zwalczanie pajęczaków.

Ukąszenie przez kleszcza może skończyć się bardzo groźną boreliozą. Równie niebezpieczne bywają użądlenia os lub pszczół. Osoby, które mają uczulenie na ich jad, powinny zawsze mieć przy sobie leki. Bez nich użądlenie może zakończyć się nawet śmiercią.

Atakują w lesie, na działce i w parku - mowa o kleszczach. Te pasożyty są groźne dla zdrowia, warto więc wiedzieć co robić, przed i po ewentualnym spotkaniu z kleszczem.To ważne szczególnie teraz, kiedy częściej chodzimy do lasu.

14 przypadków zachorowań na boreliozę - chorobę przenoszoną przez kleszcze - zanotowano w ostatnich tygodniach w powiecie szamotulskim w Wielkopolsce.

Nawet po kilkadziesiąt osób pogryzionych przez kleszcze zgłasza się codziennie do poradni szpitala klinicznego w Białymstoku - poinformowała we wtorek kierownik poradni chorób odzwierzęcych szpitala
klinicznego w Białymstoku Jolanta Ostrowska.

Kilkanaście przypadków boreliozy odnotowano na Lubelszczyźnie. Chorobę wywołują ukąszenia kleszczy.

Tego lata od ukąszeń kleszczy zachorowało w
Kraju Krasnojarskim (centrum Syberii) około 20 tys. mieszkańców, a
cztery osoby zmarły na skutek zapalenia opon mózgowych.

Ponad dwukrotny wzrost zachorowań na boreliozę - chorobę przenoszoną przez kleszcze - zanotowali epidemiolodzy na Warmii i Mazurach.