Ubrania przeciw kleszczom naprawdę działają. "Sprzedajemy ich coraz więcej!"

Specjalne bluzy, spodnie i skarpetki skutecznie chronią przed kleszczami coraz większą grupę Polaków - mówią Wirtualnej Polsce sprzedawcy tzw. odzieży antykleszczowej. Czy nasze ubranie faktycznie może zabijać insekty? - Tak - zapewniają amerykańscy naukowcy.

Ubrania przeciw kleszczom naprawdę działają. "Sprzedajemy ich coraz więcej!"
Źródło zdjęć: © Pixabay.com
Patryk Osowski
47

Naukowcy Amerykańskiego Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorobom (CDC) potwierdzają, że odzież spryskana permetryną chroni przed ukąszeniem wszystkich gatunków kleszczy.

Skuteczne także w eliminacji komarów i meszek

Jak zwykle w takich przypadkach wszystko zaczęło się od amerykańskiej armii. Żołnierze z USA, którzy wracali z misji w Afryce i Azji, często potem chorowali. Powodem były liczne ukąszenia insektów. Z pozoru niegroźne owady powodowały poważne choroby i zaburzenia.

Pojawił się więc pomysł spryskiwania odzieży permetryną, czyli związkiem organicznym o działaniu biobójczym. Co ciekawe, permetryna jest pozyskiwana z ekstraktu kwiatu chryzantemy.

Chociaż dla ludzi i większości zwierząt (wyjątkiem są na przykład koty) jest zupełnie niegroźna, kleszcze nie mają z nią szans. Naukowcy z CDC udowodnili, że odzież zaimpregnowana tym związkiem skutecznie paraliżuje nie tylko kleszcze, ale również komary, wszy, pchły i meszki.

WIDEO: Poznaj najważniejsze objawy po ugryzieniu kleszcza

"Nie dajmy się nabrać"

Wpisując w Google "odzież przeciwko kleszczom" możemy już wyszukać dziesiątki polskich sklepów oferujących ubrania zabezpieczające przed insektami.

Sprzedawcy zapewniają nas, że z roku na rok ich biznes coraz szybciej się rozwija, a Polacy przekonali się, że warto zainwestować w swój komfort i bezpieczeństwo.

- Pamiętajmy tylko, by nie dać się nabrać - podkreśla w rozmowie z WP Marzena Bilińska ze sklepu SAS ProHunter. - Niektórzy przedsiębiorcy oferują znacznie tańsze produkty niż inni. To dlatego, że ich odzież jest słabo zaimpregnowana i wystarczy tylko na 10-20 prań. W naszych ubraniach permetryna jest trwalej połączona ze strukturą materiału. To skomplikowana technologia, ale środek działa skutecznie nawet do 100 prań bez dodatkowej impregnacji - zapewnia.

Bilińska podkreśla, że jeszcze dwa lata temu odzież antykleszczową kupowali niemal wyłącznie myśliwi, leśnicy, grzybiarze czy wędkarze. Teraz coraz częściej są to również zwykłe osoby.

- Na przykład ja, kiedy chodzę po lesie. Dodatek permetryny paraliżuje pasożyty i uniemożliwia im kąsanie - zapewnia.

Obraz
© sas-prohunter.pl

Foto: Przykładowa koszula chroniąca przez ukąszeniami owadów (sas-prohunter.pl)

Maciej Cebulski z MaCe Polska zrobił nawet test. W rozmowie z WP zapewnia, że gdy położył kleszcza na zaimpregnowanych spodniach po niespełna dwóch minutach zwierzę w ogóle się już nie poruszało.

- Taki efekt i skuteczność dają jednak tylko produkty z najwyższej półki. Innym razem testowałem skarpetki jakiejś austriackiej firmy. Kosztowały około 30 zł i miały szybko obezwładnić kleszcza. Okazało się, że ten (kleszcz- red.) hasał sobie po skarpetce przez pół godziny, po czym stwierdziłem, że to lipa, a nie ochrona - stwierdza Cebulski.

Zapewnia jednak, że jeśli zainwestuje się w dobry produkt, na pewno spełni swoją funkcję. Przedsiębiorca ocenia, że właśnie dlatego odzież odstraszającą owady kupuje obecnie nawet 2-3 razy więcej Polaków niż jeszcze przed rokiem.

"Nie ma rejonów, gdzie ich nie ma"

Sezon, kiedy kleszcze są szczególnym zagrożeniem, rozpoczął się w kwietniu. Ślepe pasożyty są tak groźne, ponieważ przenoszą boreliozę oraz kleszczowe zapalenie mózgu. W związku z tym już od kilku tygodni w mediach głośno jest o sposobach walki z kleszczami.

W naszym kraju występują trzy gatunki kleszczy. Kleszcz pospolity pojawia się wszędzie. Możemy go spotkać w lasach, borach mieszanych, niskich krzewach i wysokich trawach.

W Puszczy Białowieskiej żyje tzw. kleszcz tajgowy. Rozmnaża się on w zagajnikach, na łąkach i w lasach.

Ostatni gatunek – kleszcz łąkowy – występuje w zagajnikach, lasach i na łąkach. Najwięcej kleszczy występuje na terenach północno-wschodniej Polski. Jest to związane z dużą ilością lasów i terenów podmokłych.

- Kleszcze występują wszędzie. Nie ma rejonów, gdzie ich nie ma. Są w lesie, w parku, na polu. Mogą być w trawie i na krzewach rosnących do 120-150 cm nad ziemią. Część z nich jest zakażona, ponieważ wszczepiają się w skórę kręgowców. Nie jesteśmy w stanie ocenić, ile kleszczy przenosi boreliozę - tłumaczyła niedawno Anna Strzyż, zastępca Lubelskiego Państwowego Wojewódzkiego Inspektoratu Sanitarnego w Lublinie. Więcej na ten temat TUTAJ.

Źródło: MaCePolska.pl, SAS-ProHunter.pl

Wybrane dla Ciebie

Wywąchał ich pies strażników. Dyplomata przemycał do Polski Ukraińców
Wywąchał ich pies strażników. Dyplomata przemycał do Polski Ukraińców
Pełnomocnik potwierdza. Poseł PiS na oddziale. Są zażalenia
Pełnomocnik potwierdza. Poseł PiS na oddziale. Są zażalenia
NFZ podnosi ceny w sanatoriach już od maja. Kto zapłaci najwięcej?
NFZ podnosi ceny w sanatoriach już od maja. Kto zapłaci najwięcej?
Negocjacje pod ambasadą. Kobieta zabarykadowała się w aucie
Negocjacje pod ambasadą. Kobieta zabarykadowała się w aucie
Zabili 50 zakładników. Porwali pociąg w Pakistanie
Zabili 50 zakładników. Porwali pociąg w Pakistanie
Rosja zaatakowała port w Odessie. Zginęło czterech Syryjczyków
Rosja zaatakowała port w Odessie. Zginęło czterech Syryjczyków
Ukraina ma "czerwone linie". Zełenski na nie wskazał
Ukraina ma "czerwone linie". Zełenski na nie wskazał
Dyrektor CIA rozmawiał z szefem rosyjskiego wywiadu
Dyrektor CIA rozmawiał z szefem rosyjskiego wywiadu
Poproszą Rosję o wsparcie. Jest deklaracja z Bośni i Hercegowiny
Poproszą Rosję o wsparcie. Jest deklaracja z Bośni i Hercegowiny
Ekspert o sytuacji w obwodzie kurskim. Nie ma dobrych wieści
Ekspert o sytuacji w obwodzie kurskim. Nie ma dobrych wieści
Węgry zmieniają konstytucję? Orban wskazał, kto może być człowiekiem
Węgry zmieniają konstytucję? Orban wskazał, kto może być człowiekiem
Matecki w szpitalu? Służba Więzienna wydała komunikat
Matecki w szpitalu? Służba Więzienna wydała komunikat