Przed Sądem Lustracyjnym II instancji
rozpoczęła się ponowna lustracja posła SLD Jerzego
Jaskierni. Rozprawa odbywała się za zamkniętymi drzwiami. Po jej
zakończeniu, Jaskiernia w rozmowie z dziennikarzami, wyraził
nadzieję, że sąd po zapoznaniu się z dowodami uzna, iż nie
współpracował on ze służbami specjalnymi. Gdybym był agentem, to
bym się do tego przyznał - powiedział. Dodał, że sprawę odroczono
do 28 października.