irak(strona 6/321)

Ambasador RP w Iraku Beata Pęksa została ewakuowana do Polski - poinformował szef MSZ Jacek Czaputowicz. To efekt ataku, jaki Iran przeprowadził na bazy USA w tym kraju.

- Żadnych decyzji ws. zmiany i wycofywania się polskich żołnierzy nie ma - powiedział Piotr Mueller, rzecznik rządu, pytany o reakcje Warszawy na irański atak na bazy USA w Iraku. Tymczasem polskie dowództwo zakłada eskalację działań ze strony Iranu.

Polscy żołnierze są w zaatakowanej przez Iran bazie Al Asad. Polska misja zostaje zawieszona. Nie ma póki co informacji o ewakuacji Polaków.

Irak. Światowe media donoszą, że Iran przeprowadza ataki na amerykańskie bazy w Iraku. Rakiety miały spaść m.in. na bazę Ayn al Asad, jedno z najważniejszych miejsc stacjonowania amerykańskich wojsk w tym kraju.

Z powodu obaw o bezpieczeństwo Niemcy przerzucą poza granicę Iraku część stacjonujących tam żołnierzy.

Ostatnie dni po zabójstwie gen. Sulejmaniego pokazują niewiarygodny chaos i bałagan panujący w Waszyngtonie. Na takim sojuszniku trudno dziś w pełni polegać.

"Amerykańska armia przekazała, że zamierza wycofać swoje wojska z Iraku" - przekazała francuska agencja AFP. Z kolei Pentagon nie potwierdził tej informacji. Wcześniej iracki parlament przyjął specjalną rezolucję, która nawoływała Waszyngton o wycofanie się z tego regionu Bliskiego Wschodu.

- Waszyngton postępuje wbrew normom stosunków międzynarodowych - ocenił rzecznik MSZ Chin. Geng Shuang wezwał USA, by nie nadużywały siły i zaapelował do stron konfliktu na Bliskim Wschodzie o powściągliwość.

Konsekwencje śmierci generała Sulejmaniego będą przede wszystkim polityczne, nie wojskowe. Możemy obserwować jeszcze silniejszy powrót do koncertu mocarstw. W takich sytuacjach pozycja takich krajów jak Polska słabnie.

Premier Japonii Shinzo Abe zapowiedział, że jego kraj wyśle dodatkowe siły, których celem będzie ochrona japońskich okrętów na Bliskim Wschodzie. Zaapelował też do liderów państw o łagodzenie napięć w regionie.

W niedzielę dwa pociski spadły w pobliżu placówki dyplomatycznej USA w Bagdadzie - podaje agencja AFP. Podobne ataki miały miejsce także w sobotę.

Chodzi o umowę, z której w 2018 r. wycofały się Stany Zjednoczone. Wówczas prezydent Iranu Hassan Rowhani ogłosił, że jego kraj pozostanie stroną porozumienia nuklearnego. Sytuacja zmieniła się po zamordowaniu przez siły USA generała Kasema Sulejmaniego.

Prezydent zabrał głos w sprawie konfliktu na linii Iran-USA. Andrzej Duda uspokoił, że nie ma dla nas żadnego zagrożenia. - Monitorujemy sytuację. Nie ma informacji o jakimś niebezpieczeństwie - uspokoił.

W poniedziałek 6 stycznia odbędzie się narada Rady Północnoatlantyckiej, czyli najwyższego organu decyzyjnego NATO. Ma dotyczyć sytuacji na Bliskim Wschodzie. Spotkanie zwołał szef Sojuszu Jens Stoltenberg.

Przywódca szyickiej grupy bojowników wspierającej Iran zapowiedział, że po zabiciu generała Kasema Suljemaniego celem będzie każdy amerykański żołnierz. Hassan Nasrallah nazwał priorytetem eksmisję wojsk USA z regionu.

Do Ministerstwa Spraw Zagranicznych Iraku wezwano ambasadora USA. Informację podał w niedzielę ten resort.

Iracki parlament przegłosował w niedzielę rezolucję, w której nawołuje zagranicznych żołnierzy do opuszczenia terytorium kraju. To pokłosie zabójstwa irańskiego generała Kasema Sulejmaniego.

Zdecydowana reakcja Niemiec na napiętą sytuację na Bliskim Wschodzie. Rząd w Berlinie zmienił stopień zagrożenia terrorystycznego w kraju. Przesłał też specjalne wytyczne wszystkim krajom związkowym.

Zaostrza się konflikt USA - Iran. Donald Trump grozi atakiem na 52 cele na Bliskim Wschodzie. To może oznaczać duże zagrożenie dla polskich żołnierzy przebywających na misji w Iraku.

Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych zawiesiło działania szkoleniowe w Iraku ze względów bezpieczeństwa. Trwa jednak misja NATO w Iraku, która została zainicjowana przez tamtejszy rząd.