Podczas spotkania państw grupy Arraiolos na Malcie Andrzej Duda jasno wyraził stanowisko Polski ws. przyjmowania imigrantów. - Nie mam wątpliwości, że fala terroryzmu wiąże się z migracją - powiedział i dodał, że możemy przyjmować uchodźców, lecz powodem nie będzie "polityczna poprawność". Te słowa zaalarmowały prezydenta Niemiec.