Steinmeier: nie wolno pogodzić się z istnieniem antysemityzmu
Prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier powiedział w środę w Augsburgu podczas obchodów 100-lecia tamtejszej synagogi, że w związku z popełnionymi zbrodniami Niemcy nigdy nie mogą się pogodzić z istnieniem antysemityzmu.
- Tak, antysemityzm jest obecny w naszym kraju. Przejawia się dziś zarówno w prymitywnych hasłach podżegających (do nienawiści), jak i w zakamuflowanych intelektualnych uwagach będących rzekomo jedynie (językową) niezręcznością - powiedział Steinmeier.
- Nie wolno nam przyzwyczaić się ani do jednego, ani do drugiego. Nie możemy pogodzić się z tym, że synagogi w naszym kraju muszą nadal być strzeżone przez policję. Nie możemy znosić tego, że nacjonalistyczne myśli pojawiają się znów w politycznych przemówieniach - zaznaczył prezydent Niemiec.
Steinmeier dodał, że Niemcy nie mogą pozwolić także na to, by muzułmańscy imigranci przenosili do Niemiec swoje antysemickie stereotypy. "Bądźmy czujni, czujniejsi niż dotychczas" - apelował Steinmeier.
Synagoga w Augsburgu na terenie Bawarii należy do niewielu żydowskich bożnic, które przetrwały nazistowską dyktaturę w latach 1933-1945. Tak jak większość synagog podpalono ją w listopadzie 1938 roku. Ogień został jednak szybko ugaszony, gdyż w pobliżu znajdowała się stacja benzynowa.