17-latek z Czeladzi najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie, ale grozi mu nawet dożywocie. Pobił 44-letniego mężczyznę, który w stanie ciężkim, z licznymi obrażeniami ciała wciąż przebywa w szpitalu. Usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa i spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.