Czeladź. Skradzionym autem pojechali na włamanie. I tak wpadli
Dwaj mężczyźni, którzy włamali się do domu na terenie Czeladzi, zostali aresztowani. Policjanci odzyskali skradzione przedmioty. Przy okazji odzyskali też skradziony samochód, którym przestępcy przyjechali na miejsce.
Mundurowi z komisariatu w Czeladzi zostali poinformowani, że w jednym z domów na terenie miasta doszło do włamania. Podczas interwencji w środku zatrzymali dwóch mężczyzn. W ich ręce wpadła też 37-letnia mieszkanka Będzina, która znajdowała się w zaparkowanym samochodzie nieopodal domu.
Czeladź. Włamywacze zatrzymani na gorącym uczynku
- Policjanci ustalili, że sprawcy chwilę wcześniej dostali się do środka po wyważeniu drzwi, skąd następnie próbowali skraść elektronarzędzia i elementy stalowe. Na miejsce włamania przyjechali również skradzionym z terenu Sosnowca samochodem marki toyota, w którym zabezpieczono elektronarzędzia oraz przedmioty mogące służyć do popełnienia przestępstw – podała policja.
Na tym problemy zatrzymanej trójki się nie zakończyły. Podczas przeszukania policjanci znaleźli przy kobiecie marihuanę i amfetaminę.
Wszystkie osoby zostały zatrzymane i trafiły na komisariat. Na wniosek śledczych i prokuratora wobec mężczyzn - mieszkańców Będzina w wieku 38 i 55 lat - sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania, natomiast wobec kobiety policyjny dozór. Wszystkim grozi kara do dziesięciu lat więzienia.