broń atomowa(strona 18/18)

Prezydent USA George W.
Bush poparł plany premiera Izraela Ehuda Olmerta
dotyczące przyszłości Zachodniego Brzegu Jordanu. Zapewnił też, że Izrael może liczyć na wsparcie USA w razie ataku ze strony Iranu.

Stanowisko Zachodu wobec Iranu przestało być jednolite - ocenia Reuter, powołując się na wypowiedzi dyplomatów. Różnice dotyczą propozycji UE wobec Teheranu, których nie popiera Waszyngton.

Prezydent Iranu Mahmud
Ahmadineżad odrzucił ofertę Unii Europejskiej, mającą
dotyczyć dostarczenia jego krajowi nowoczesnego reaktora w zamian
za zamrożenie przez Iran programu wzbogacania paliwa jądrowego.

Francja, Wielka Brytania i Niemcy zamierzają zaproponować Iranowi reaktor jądrowy na lekką wodę, o ile Teheran zgodzi się zamrozić program wzbogacania uranu - podali unijni dyplomaci.

Stany Zjednoczone, Wielka Brytania i Francja wspólnie przedstawiły Radzie Bezpieczeństwa ONZ projekt rezolucji w sprawie Iranu. Żąda ona od Teheranu całkowitego wstrzymania wzbogacania uranu.

Irański przywódca duchowy, ajatollah Ali
Chamenei, powiedział podczas spotkania z prezydentem
Sudanu, że Iran jest gotów przekazać swą technologię nuklearną
sąsiednim krajom.

Rosja w przypadku interwencji militarnej w Iranie, podobnie jak w Afganistanie, "nie zaangażuje swych sił ani po jednej, ani po drugiej stronie" - zapowiedział szef Sztabu Generalnego rosyjskich sił
zbrojnych, generał Jurij Bałujewski.

Białoruś nie sprzeda Iranowi rakietowych
kompleksów obrony powietrznej S-300 - poinformowało rosyjskie
ministerstwo obrony, które cytuje agencja Interfax.

Stany Zjednoczone są gotowe do
"niezwłocznego" wznowienia sześciostronnych rozmów z Koreą
Północną na temat jej programu atomowego, o ile Phenian nie
postawi żadnych warunków wstępnych - powiedziała
sekretarz stanu USA Condoleezza Rice.

Senat USA uchwalił fundusze na sfinansowanie badań nad nową generacją broni nuklearnej, mimo podejmowanych przez Demokratów prób usunięcia tego wydatku z ustawy budżetowej, określającej nakłady na energetykę i projekty wodne.

Gazety południowokoreańskie podały w poniedziałek, że Korea Północna wyraziła podczas negocjacji ze Stanami Zjednoczonymi, w ubiegłym tygodniu, skłonność do odstąpienia od planów zbrojeń atomowych, ale tylko w przypadku jeśli USA podejmą w zamian stosowne działania.

Ambasador Północnej Korei w Moskwie Pak Bi Ciun oświadczył, że jego kraj ma prawo posiadać broń jądrową, gdyż zagrażają mu Stany Zjednoczone. Za dowód tego zagrożenia ambasador uznał zaliczenie swego kraju do międzynarodowej "osi zła".