Iran gotów do rozmów z USA
Iran gotów jest do rozmów ze
Stanami Zjednoczonymi, jednak nigdy nie zrezygnuje z
przysługującego mu prawa do wzbogacania uranu, czego domaga się
Zachód - oświadczył w czwartek w Teheranie szef dyplomacji
irańskiej Manuszehr Mottaki.
Nie zrezygnujemy z oczywistego prawa naszego narodu do prowadzenia programu (wzbogacania uranu) i nie będziemy na ten temat prowadzić rozmów. Jesteśmy jednak gotowi rozmawiać o sprawach będących przedmiotem wspólnego zainteresowania - powiedział Mottaki.
Deklaracja ministra stanowiła pośrednią odpowiedź na środową nową propozycje amerykańską. Sekretarz stanu USA Condoleezza Rice - nie wykluczając wobec Iranu "żadnej opcji" - zapowiedziała, że USA są gotowe przyłączyć się do negocjacji prowadzonych z Iranem przez unijną trójkę, jeśli zawiesi on wzbogacanie uranu.
Rice wyraziła nadzieję, że oferta podjęcia rozmów "doda wagi" negocjacjom na temat pakietu zachęt i sankcji dla Iranu, których "istotne elementy" uzgodniono z Wielką Brytanią, Francją i Niemcami. Rice przyznała też, że Iran ma prawo do cywilnego programu atomowego.
Zdaniem mediów, zgoda USA na przystąpienie do rozmów oznacza dużą zmianę w polityce administracji George'a W. Busha, zachowującej głęboką podejrzliwość wobec intencji Teheranu.