Premier Izraela o irańskim zagrożeniu nuklearnym
Premier Izraela Ehud Olmert powiedział, przemawiając w Kongresie USA, że ambicje nuklearne Iranu są zagrożeniem dla istnienia państwa żydowskiego. Wezwał do szybkiej akcji międzynarodowej, mającej na celu przeciwstawienie się temu zagrożeniu.
24.05.2006 | aktual.: 24.05.2006 21:32
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Nuklearny Iran oznacza, że państwo terrorystyczne mogłoby osiągnąć główny cel, dla którego żyją i giną terroryści: masowe unicestwienie życia niewinnych ludzi - mówił Olmert. Izraelski premier wyraził przekonanie, że ambicje nuklearne Iranu są wyzwaniem, "próbą naszych czasów", której Zachód musi sprostać.
W ocenie Olmerta Iran jest bliski wejścia w posiadanie broni nuklearnej. Premier nie omieszkał przypomnieć, że prezydent Iranu Mahmud Ahmadineżad wzywał do wymazania Izraela z mapy. Dla nas jest to zagrożeniem naszej egzystencji. Zagrożeniem, na które nie możemy przyzwolić. Ale jest to nie tylko zagrożenie dla Izraela. To zagrożenie dla wszystkich, którzy pragną stabilności na Bliskim Wschodzie i pomyślności dla całego świata - mówił szef izraelskiego rządu.
Historia oceni nasze pokolenie po działaniach, które podejmujemy teraz (...). Społeczność międzynarodowa będzie oceniana nie po jej intencjach, lecz po rezultatach - przestrzegał premier, mówiąc o "kolejnej burzy", zbierającej się nad światem.
Teheran twierdzi, że jego program nuklearny służy wyłącznie celom pokojowym. Państwa zachodnie obawiają się jednak, że cywilny program jest dla Iranu kamuflażem dla produkcji wysoko wzbogaconego uranu, niezbędnego do produkcji broni nuklearnej.
We wtorek prezydent George W. Bush zapewnił w Waszyngtonie Ehuda Olmerta, że USA staną w obronie Izraela, jeśli zostanie zaatakowany. Reuter zwraca uwagę, że izraelscy komentatorzy odebrali to również jako zawoalowane ostrzeżenie przed podejmowaniem działań militarnych przeciwko Iranowi. Agencja przypomina, że w 1981 roku lotnictwo izraelskie zniszczyło reaktor atomowy budowany w Iraku.