Trwa ładowanie...
d297nm9
Temat

bogusław pacek(strona 2/2)

Rosja traci przewagę w powietrzu? Gen. Pacek o atutach Ukrainy
27 marca 2022, 15:05

Rosja traci przewagę w powietrzu? Gen. Pacek o atutach Ukrainy

Ukraina radzi sobie z walką w powietrzu? - Przewaga jest po stronie rosyjskiej. Zniszczenie ukraińskich lotnisk i całego systemu w dużym stopniu się Rosji udało - komentował w programie "Newsroom" WP gen. dyw. prof. Bogusław Pacek, dyrektor Instytutu Bezpieczeństwa i Rozwoju Międzynarodowego. - Nie można powiedzieć o przewadze Kijowa, byłoby to zbyt daleko idące. Mówimy o pojedynczych walkach i działaniach, które są po stronie Ukrainy dobrze realizowane. Duże znaczenie mają także środki naziemne, które są na wyposażeniu ukraińskiego wojska lub otrzymują z Zachodu. Wiele rosyjskich środków powietrznych jest likwidowanych z lądu - wskazywał wojskowy. Prowadząca Agnieszka Kopacz dopytywała w rozmowie o straty, jakie ponosi Rosja. - Zginęło pięciu generałów. Jak na taką wojnę, jest to niebywałe. Początkowo wydawało się, że są to błędy wynikające ze zbyt bliskiej ich obecności. (...) Ale chyba tak nie jest. Kolejne ofiary wskazują na inną przyczynę. Prawdopodobnie zdarzają się telefoniczne błędy. Każde połączenie telefoniczne jest sygnałem do uderzenia w konkretne miejsce. Tak było w 2014 roku, kiedy ginęło wielu ukraińskich żołnierzy, rozmawiając z mamą, żoną bratem. Sądzę, że takie niefrasobliwe zachowanie może się zdarzać również rosyjskim generałom - wskazywał gen. dyw. Pacek.

Walka elektroniczna. Ekspert o najgroźniejszym rodzaju rosyjskiej broni
23 marca 2022, 12:40

Walka elektroniczna. Ekspert o najgroźniejszym rodzaju rosyjskiej broni

Ukraińcy niedaleko Kijowa znaleźli wojskowy kontener odczepiony od rosyjskiej ciężarówki. To część stanowiska dowodzenia rosyjskim systemem walki elektronicznej Krasukha-4. - Walka elektroniczna jest tym, czego od wielu dni bardzo się obawiam. Chodzi tu nie tylko o elementy wprowadzane, które zakłócają systemy elektroniczne przeciwnika, ale o to, żeby unieruchomić łączność, przesył wszelkich danych - powiedział w programie specjalnym WP gen. prof. Bogusław Pacek, dyrektor Instytutu Bezpieczeństwa i Rozwoju Międzynarodowego. Ekspert przyznał, że największe obawy ma przed użyciem rosyjskiej broni elektromagnetycznej. - Oddziałuje ona bezpośrednio na ludzkie organizmy. O tym, że Rosjanie dysponują taką bronią, mówili już kilka lat temu. Sam Władimir Putin zapowiadał zresztą użycie broni, której "jeszcze do tej pory w czasie żadnej wojny nie użyto" – przyznał gen. prof. Pacek. - Ukraińcom udało się już przejąć od strony rosyjskiej wiele nowoczesnych elementów pola walki. Z całą pewnością jest to natychmiast wykorzystywane – dodał ekspert.

Rosjanie nie chcą zabierać ciał. "Bestialstwo"
9 marca 2022, 10:32

Rosjanie nie chcą zabierać ciał. "Bestialstwo"

Władze Ukrainy podają, że Rosjanie nie chcą zabierać ciał swoich żołnierzy z pola walki. - To jest dramat. To bestialstwo. Czegoś takiego historia wojen nie pamięta od czasów bardzo, bardzo historycznych. A nawet w tamtych przerywano walki, wzajemne zabijanie, robiono przerwy, zabierano ciała i walki trwały dalej - komentował w programie specjalnym WP gen. prof. Bogusław Pacek, dyrektor Instytutu Bezpieczeństwa i Rozwoju Międzynarodowego. - Zupełnie tego nie rozumiem. Nawet Ukraińcy, którzy są przecież przeciwnikami Rosjan w tej wojnie, rozumieją, że te ciała powinny być zabrane i stwarzają ku temu przesłanki. To jest akt barbarzyństwa zupełnie niespotykany w historii konfliktów zbrojnych - dodał. Czy Rosjanie próbują ukryć rzeczywistą skalę klęski? - Tak. Każdy powrót zabitego do domu, do matki, do rodziny, pożegnanie z nim, powoduje efekt psychologiczny. To nie pomaga stronie, która walczy, niezależnie od tego, czy się broni, czy jest agresorem. Sądzę, że z tego to wynika - wyjaśnił Pacek. - Rosjanie nie obawiają się, że Ukraińcy nie dotrzymają słowa, co do zapewnienia bezpieczeństwa wywozu tych ciał. Obawiają się swoich własnych obywateli i ich reakcji na tę wojnę (...). Tego efektu psychologicznego z całą pewnością obawia się Rosja - stwierdził.

Putin zajmie Kijów? Generał o celu Kremla na Ukrainie
23 lutego 2022, 12:00

Putin zajmie Kijów? Generał o celu Kremla na Ukrainie

- Putin może chcieć zająć Kijów w sensie dokonania przewrotu w Kijowie i z całą pewnością to jest jego długofalowy cel. Niezależnie od tego, czy próba jego realizacji nastąpi teraz, czy za ileś miesięcy, czy lat. To jest strategiczny cel Rosji wobec Ukrainy - mówił w programie "Newsroom" WP generał Bogusław Pacek z Instytutu Bezpieczeństwa i Rozwoju Międzynarodowego. Według niego, Kreml chce, by w Kijowie władze przejęli prorosyjscy politycy, którzy zawrócą Ukrainę "z prozachodniej drogi", zrezygnują z ubiegania się o członkostwo w NATO oraz zdemilitaryzują ten kraj. - To jest tak naprawdę likwidacja Ukrainy jako państwa - ocenił gen. Pacek. - Rosja rozzuchwaliła separatystów, a swoją obecnością zapewnia im bezpieczeństwo i utrwala ich bezprawne działania - oświadczył gość WP.

Inwazja Rosji na Ukrainę nieuchronna? Ekspert: Putin gra va banque
12 lutego 2022, 20:34

Inwazja Rosji na Ukrainę nieuchronna? Ekspert: Putin gra va banque

Sytuacja wokół granic Ukrainy robi się coraz bardziej napięta. Amerykański wywiad twierdzi wręcz, że do ataku ze strony Rosji może dojść w każdej chwili. - Putin gra va banque, wykorzystuje wszystkie możliwe środki, aby zastraszyć liderów obcych państw i osiągnąć swój cel - mówi w rozmowie z WP Bogusław Pacek, generał dywizji Wojska Polskiego w stanie spoczynku.

d297nm9
Władimir Putin o Polsce. Generał reaguje
2 lutego 2022, 12:58

Władimir Putin o Polsce. Generał reaguje

Prezydent Rosji Władimir Putin stwierdził, że rozszerzenie NATO na wschód, m.in. o Polskę, było "oszustwem" wobec Moskwy. Jego wypowiedź komentował w programie "Newsroom" WP gen. prof. Bogusław Pacek, dyrektor Instytutu Bezpieczeństwa i Rozwoju Międzynarodowego. - To nie jest nowa informacja. To jest wciąż ten sam język, te same żądania. Żądania, o których - jestem absolutnie o tym przekonany - Putin od początku wiedział, że nie będą spełnione, bo nie mogą być spełnione - podkreślił. Generał przypomniał, że Rosja już wiele tygodni temu sformułowała żądania pod adresem USA i NATO. - Te, które dotyczą NATO, mówią, że Rosja żąda, aby Sojusz Północnoatlantycki wycofał wszelkie instalacje natowskie, żeby zostawił tylko to, co było na rok 1997. Nazywam to żądaniem nie do spełnienia, ponieważ to jest czas, w którym do NATO została przyjęta większość państw, które wcześniej były pod wpływami Związku Radzieckiego, w tym także Polska - wyjaśnił. W ocenie generała "prawdziwa odpowiedź Putina nastąpi wraz z oficjalną odpowiedzią na stanowisko USA". - Wszyscy czekają i się obawiają, co to może być. Na dzień dzisiejszy, poza bardzo silnym oddziaływaniem propagandowym i zwiększaniem przygotowania sił wojskowych Rosji, nic innego nie ma - wskazał. Pacek odniósł się również do innej wypowiedzi Putina. - Wyobraźmy sobie, że Ukraina wchodzi do NATO i zaczyna operację wojskową na Krymie, tymczasem Rosja uważa Krym za własne terytorium. Czy w tej sytuacji Rosja ma walczyć z NATO? - pytał prezydent Rosji na konferencji prasowej w Moskwie. - Po pierwsze Rosja nie ma prawa twierdzić, że Krym stanowi integralną część Federacji Rosyjskiej. To jest argument demagogiczny. W ten sam sposób możemy mówić o Białorusi. Jeżeli na Białorusi pojawiają się rakiety, jeśli trwają tam ćwiczenia z bardzo groźnymi rodzajami broni, które mogą być niebezpieczne dla państw NATO, to co - my mamy to samo powiedziec? Proszę od jutra wycofać się z Białorusi całkowicie? - mówił Pacek.

Artykuł 4. NATO? Generał mówi, co jest ważniejsze
15 listopada 2021, 13:26

Artykuł 4. NATO? Generał mówi, co jest ważniejsze

Premier Mateusz Morawiecki przekazał, że wspólnie z premierami Litwy i Łotwy rozważa uruchomienie artykułu 4. NATO. Kiedy może to nastąpić i co w praktyce może to oznaczać? - pytany był w programie "Newsroom" WP gen. prof. Bogusław Pacek, dyrektor Instytutu Bezpieczeństwa i Rozwoju Międzynarodowego. - Artykuł 4. NATO jest po to, żeby konsultować, żeby siąść do stołu z innymi państwami NATO w sytuacji zagrożenia bezpieczeństwa, a zagrożenie bezpieczeństwa rzeczywiście występuje i należy się spodziewać, że ono będzie narastało. Obserwując reakcje przywódców, liderów, szefów organizacji, państw zachodnich, myślę, że to nastąpi dość szybko - stwierdził. Gen. Pacek ocenił jednak, że ważniejsze od posiedzenia przedstawicieli NATO jest działanie w UE. Dlaczego? - Po pierwsze jest to przede wszystkim działanie Łukaszenki zwrócone przeciw Unii, a po drugie UE ma w tym wypadku większe możliwości. Myślę o Frontexie - wskazał. W opinii generała powinien on zostać użyty jak najszybciej i trzeba go o to poprosić. - Frontex ma różne wymierne możliwości - analizy, monitorowania, obserwacji, ale także fizycznego wsparcia. Frontex na zasadzie szybkiego reagowania może poprosić nawet do 1500 strażników granicznych z różnych państw - podkreślił, zaznaczając przy tym, że "nie to jest najważniejsze". - I Łukaszenka, i jego reżim, musi zobaczyć, że ma do czynienia nie tylko z Polską - że opór jest międzynarodowy. To zwiększy szanse na to, że odpuści albo przynajmniej znacznie zniweluje swoje działania - wyjaśnił Pacek.

Grozi nam wojna? Specjalista: są powody do obaw
27 października 2021, 22:51

Grozi nam wojna? Specjalista: są powody do obaw

"Chcesz pokoju, szykuj wojnę" - powiedział prezes PiS w czasie wspólnej konferencji prasowej z szefem MON Mariuszem Błaszczakiem. O to, czy Polska powinna szykować się na wojnę, zapytaliśmy w programie "Newsroom WP" generała Bogusława Packa. - We współczesnym świecie i nie tylko tak po prostu jest, że nawet państwa, które nie przewidują w najbliższych latach konfliktów zbrojnych, "przygotowują się do wojny", mówiąc w cudzysłowie - stwierdził. Zdaniem generała, sytuacja na świecie, a szczególnie w Azji, jest w tym momencie inna, niż była 5 lat temu. - Jest niebezpiecznie. Może to nie jest powód do kasandrycznego wieszczenia wojny, która ma za chwilę nastąpić, ale na pewno jest to powód do obaw - przyznał. Generał wskazał również na "dość agresywne" zachowanie Federacji Rosyjskiej i Białorusi oraz złe relacje między NATO a tymi państwami. - Sytuacja ta nakazuje zachowanie szczególnej czujności. Nie czas biegać po wodę, jak już pożar pod strzechą. W związku z tym, myślenie, by budować lub rozbudowywać własny potencjał obronny, jest myśleniem słusznym - tłumaczył.

Służba wojskowa. Propozycja Kaczyńskiego podoba się generałowi
27 października 2021, 22:29

Służba wojskowa. Propozycja Kaczyńskiego podoba się generałowi

Choć wicepremier Kaczyński i minister Błaszczak zapewnili, że nie będzie powrotu do obowiązkowej służby wojskowej, podczas ostatniej konferencji przedstawili inny pomysł. Rząd wprowadzi dobrowolną zasadniczą służbę wojskową dla ochotników. O skomentowanie takiego rozwiązania poprosiliśmy w programie "Newsroom WP" gen. Bogusława Packa. - Ten element właściwie bardzo mi się podobał, bo powrót do obowiązkowej zasadniczej służby wojskowej nie jest dobrym pomysłem. W Polsce to nie funkcjonowało najlepiej. Natomiast dobrowolna służba i właśnie taka, jak to podano (podczas konferencji - red.), praktycznie 12-miesięczna, to będzie duży postęp, jeśli chodzi o system obronny. Oczywiście, jeżeli będzie nas stać na zapłacenie 4400 zł żołnierzowi w czasie odbywania tej służby zasadniczej. (…) Mówimy tu oczywiście o poziomie bardzo podstawowym, bo w ciągu 12 miesięcy można nauczyć jedynie podstaw - stwierdził. Jak przekonywał generał, modernizacja wojska jest procesem ustawicznym, a państwa "czynią to ciągle, w zależności od zagrożeń, potrzeb i własnych możliwości". - Polska jest średnim krajem, jeśli chodzi o możliwości obronne. Biorąc pod uwagę zagrożenia, które mogą czekać na nas w Europie, nieprzypadkowo staramy się znaleźć miejsce w szerszym systemie obronnym, w którym moglibyśmy liczyć na sojuszników. (…) Trudno wyobrazić sobie tak potężną obronnie Polskę, żeby mogła samodzielnie stawić czoła takiemu państwu jak Federacja Rosyjska - przyznał.

Echa dymisji gen. Jerzego Guta. Na Twitterze zawrzało
15 marca 2017, 06:48

Echa dymisji gen. Jerzego Guta. Na Twitterze zawrzało

"Kolejny świetny dowódca odchodzi ze względu na niemożność współpracy z Macierewiczem", "Takich jak on niełatwo zastąpić" - grzmią na Twitterze były szef MON Tomasz Siemoniak oraz generał dywizji Wojska Polskiego w stanie spoczynku, Bogusław Pacek. Ale nie tylko oni są zaniepokojeni kolejną generalską dymisją w naszej armii.

d297nm9
d297nm9
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj