Zwalczanie bioterroryzmu przez najbliższe tygodnie będzie najważniejszym zadaniem amerykańskiego rządu - powiedział we wtorek Tom Ridge, odpowiedzialny w Białym Domu za bezpieczeństwo wewnętrzne.
Jeden z 89 pasażerów samolotu izraelskich linii
lotniczych El-AL, lecącego we wtorek z Rzymu do Tel Awiwu,
zaalarmował załogę maszyny, gdy znalazł na swoim składanym stoliku
podejrzany biały proszek.
Pracownik szwajcarskiego koncernu farmaceutycznego Novartis został hospitalizowany po otrzymaniu listu zawierającego podejrzany proszek, poinformowano w poniedziałek w siedzibie firmy w Bazylei.
W Niemczech od kilku dni alarmy, wywołane lękiem przed zamachami bioterrorystów paraliżują całe dzielnice miast. Odbiorcy podejrzanych przesyłek poddawani są kwarantannie.
Biały Dom wydał oświadczenie, w którym podkreślił, iż niedzielne telewizyjne wystąpienie Osamy bin Ladena potwierdza zasadność ataków na Afganistan i konieczność całkowitego zwalczenia terroryzmu.
W Białym Borze w woj. zachodniopomorskim w sobotę i niedzielę - w święto Narodzenia Przenajświętszej Bogurodzicy - kilka tysięcy grekokatolików dziękuje za dar odrodzenia Kościoła Greckokatolickiego. Eparchia Wrocławsko-Gdańska, która obchodzi w tym roku pięciolecie swego istnienia, liczy ok. 50 tys. wiernych praktykujących w 54 parafiach. Pracuje w nich 29 kapłanów.
Biały Dom odrzucił w piątek żądanie afgańskich talibów, by przedstawić dowody winy Osamy bin Ladena, oskarżanego o kierowanie zamachami w Nowym Jorku i Waszyngtonie. Podkreślił też, że nie ma mowy o negocjacjach.
Amerykański Kongres i Biały Dom w nocy z czwartku na piątek zawarły wstępne porozumienie w sprawie wyasygnowania 15 mld dolarów na pomoc dla rodzimych linii lotniczych.
Biały Dom jest na "95% pewien", że za wtorkowymi zamachami w USA stoi saudyjski terrorysta Osama bin Laden, powiedział w czwartek kongresmen Dan Miller.
Biały Dom potwierdził w środę, że siedziba prezydenta USA i jego samolot Air Force One miały być celami wtorkowych ataków terrorystycznych i były zagrożone. Wyjaśnia to, dlaczego George W. Bush zwlekał z powrotem do Waszyngtonu.
George W. Bush i jego żona testują nowe strony Białego Domu. (AFP)
Prezydent USA George W. Bush zainaugurował w piątek nowe strony Białego Domu. Wśród nowości są specjalne strony przeznaczone dla dzieci.
Mimo obecnej słabej koniunktury, gospodarka USA wzrośnie w przyszłym roku o 3,2% - prawie dwa razy więcej niż w tym roku, kiedy przewiduje się wzrost PKB o 1,7% - oświadczył w piątek Biały Dom.
Komputerowy wirus "Code Red" jednak atakuje. W czwartek zarażał tysiące komputerów. Specjaliści uspokajają jednak, że - przynajmniej na razie - efekty działania wirusa są ograniczone.
W Białym Borze (woj. zachodniopomorskie) odbywa się w niedzielę referendum w sprawie odwołania Rady Miasta i Gminy. Mieszkańcy zarzucają władzom m. in. brak wizji rozwoju gminy i nieumiejętność zwalczania bezrobocia.
Cztery tysiące Polaków mieszka w 164-tysięcznej podmadryckiej miejscowości Alcala de Henares. Większość z nich przebywa w Hiszpanii bez wymaganych zezwoleń.
Nadal rozważany jest projekt zalegalizowania pobytu w USA ponad 3 mln wakacjuszy z Meksyku. Amnestia mogłaby także wpłynąć na losy polskich imigrantów, którzy skorzystaliby z latynoskiego naporu proimigracyjnego.
Alarm bombowy, który ogłosiły w Białym Domu w czwartek tajne służby, okazał się bezpodstawny. Skutkiem alarmu była ewakuacja części zachodniego skrzydła Białego Domu.