Mamy do czynienia z przełomem. Sojusznicze wojska przekraczają Odrę, niedługo przekroczą też Wisłę - powiedział w niedzielę Krzysztof Szczerski. - To znaczy, że Polska musi być zdolna do obrony samodzielnie, ale nie będzie walczyć sama, jeżeli by nastąpiło jakiekolwiek zagrożenie bezpieczeństwa, Polska na własnym terytorium już nie jest sama - podkreślił prezydencki minister. Politycy różnych opcji politycznych zgodnie pozytywnie ocenili dokonujące się wzmocnienie wschodniej flanki NATO.