łyżwiński(strona 6/6)

(RadioZet)

Posłuchaj wywiadu

Wicemarszałek Sejmu Jarosław Kalinowski
(PSL) uważa, że ujawnienie sprawy opisanej "Gazecie Wyborczej", w artykule "Praca za seks w Samoobronie",
będzie miało wpływ na funkcjonowanie koalicji rządzącej. Polityk
ma nadzieję, że sprawą szybko zajmie się prokuratura i sąd.

Wiceprezes Samoobrony Stanisław Łyżwiński uważa, że jego partia "niekoniecznie" pójdzie do jesiennych wyborów samorządowych z PiS. Nie wykluczył, że w niektórych województwach może powstać blok wyborczy z Platformą Obywatelską.

Ponad trzy miliony długów posłów Samoobrony
skupiła w ubiegłym tygodniu brytyjska firma Global Electronic Debt
Market. Skupiła je, by sprzedać. Na liście dłużników znajdują się
nazwiska ośmiu posłów - wśród nich jest Danuta Hojarska, a nawet
wicepremier Andrzej Lepper - pisze "Dziennik Bałtycki".

Stanisław Łyżwiński twierdzi, że Andrzej Lepper zajmuje się swoimi prywatnymi sprawami i dlatego w ostatnich dniach nie uczestniczy w życiu publicznym. Poseł Samoobrony zapewnia, że ma z szefem swojej partii bardzo częsty kontakt telefoniczny.

Samoobrona przygotowuje się do ewentualnych wyborów, które mogłyby się odbyć wiosną. W tym celu przeprowadza
przyspieszone zjazdy powiatowe i przygotowuje się do wojewódzkich.
W czerwcu planowany jest krajowy zjazd sprawozdawczo-wyborczy -
poinformował w Krakowie wiceprzewodniczący
Samoobrony Stanisław Łyżwiński.

Szef łódzkiej Samoobrony Stanisław Łyżwiński powiedział, że jeśli potwierdzą się zarzuty wobec posła Samoobrony Piotra Misztala, to poniesie on surowe konsekwencje, z wyrzuceniem z partii włącznie.

Sąd Rejonowy w Radomiu ze względów formalnych
nie wydał wyroku w sprawie posła Samoobrony
Stanisława Łyżwińskiego, oskarżonego o udaremnianie komorniczej
egzekucji. Powodem była awaria komputera, w którym zapisano
przebieg poprzedniej rozprawy.

Sejm nie wyraził w piątek zgody na uchylenie
wicemarszałkowi Sejmu Tomaszowi Nałęczowi (SdPl) immunitetu, o co
wnosił adwokat posła Stanisława Łyżwińskiego (Samoobrona).

Sejm nie uchylił immunitetu
Wacławowi Martyniukowi (SLD), o co wnioskował adwokat posła
Samoobrony Stanisława Łyżwińskiego.

Karą grzywny ukarał Sąd Rejonowy w Radomiu poselskie małżeństwo Wandę i Stanisława Łyżwińskich z Samoobrony, oskarżonych o niepłacenie podatków za rok 1998. Ponadto sam Łyżwiński ma zapłacić 5 tys. zł za udaremnianie komorniczej egzekucji.

Pozew o naruszenie dóbr osobistych złożył do Sądu Okręgowego w Radomiu poseł Samoobrony, Stanisław Łyżwiński. Zarzuca on tutejszemu Sądowi Rejonowemu zniesławienie i żąda odszkodowania w wysokości 50 tys. zł., które zamierza przeznaczyć na cele dobroczynne.

Dopiero po wakacjach Sejm rozpatrzy wniosek o uchylenie immunitetów posłom Wandzie i Stanisławowi Łyżwińskim - poinformował Marszałek Sejmu Marek Borowski.

Wciąż posłowie, ale bez diet i prawa do uczestniczenia w posiedzeniach Sejmu - tak konstytucjonalista profesor Piotr Winczorek opisuje sytuację w jakiej znajdą się Andrzej Jagiełło i Stanisław Łyżwiński, jeśli Sejm zgodzi się na aresztowanie tych posłów.

Jeśli poseł Samoobrony Stanisław Łyżwiński rzeczywiście z premedytacją nie stawia się na rozprawach sądowych, to należy uchylić immunitet parlamentarny ocenił marszałek Sejmu Marek Borowski.

Po raz piąty Sąd Rejonowy w Radomiu nie zdołał rozpocząć procesu posła Samoobrony Stanisława Łyżwińskiego, którego prokuratura oskarża o uniemożliwienie komornikowi egzekucji długu. W czwartek posła nie pojawił się w sądzie, usprawiedliwiając się pogrzebem bliskiej osoby.

Składanie fałszywych zeznań w związku ze
śledztwem w sprawie pożaru domu działacza Samoobrony zarzuca
radomska prokuratura mieszkańcowi Radomia. Do radomskiego Sądu
Rejonowego wpłynął w środę akt oskarżenia w tej sprawie.

Po raz czwarty nie doszło we wtorek do
rozpoczęcia w Sądzie Rejonowym w Radomiu procesu przeciwko posłowi
Samoobrony Stanisławowi Łyżwińskiemu, oskarżonemu o udaremnienie
komorniczej egzekucji.

Proces przeciwko posłom Samoobrony Stanisławowi i Wandzie Łyżwińskim w sprawie nieprawidłowości w rozliczeniach podatkowych będzie kontynuowany.

Jako "wypadek przy pracy" określił marszałek Sejmu Marek Borowski mianowanie na stanowiska wiceszefów komisji sprawiedliwości i praw człowieka oraz komisji administracji i spraw wewnętrznych posłów Samoobrony, którzy mają sprawy sądowe.