Nie ma wyroku ws. Łyżwińskiego, bo zepsuł się komputer
Sąd Rejonowy w Radomiu ze względów formalnych
nie wydał wyroku w sprawie posła Samoobrony
Stanisława Łyżwińskiego, oskarżonego o udaremnianie komorniczej
egzekucji. Powodem była awaria komputera, w którym zapisano
przebieg poprzedniej rozprawy.
Przewodniczący składu sędziowskiego Zbigniew Kierończyk poinformował, że w związku z niemożnością odczytania zapisu komputerowego wszczęto postępowanie odtworzenia części akt.
Na następnej rozprawie, 14 października, zostaną ponownie przesłuchani ostatni świadkowie w tym procesie: żona oskarżonego, również posłanka Samoobrony, Wanda Łyżwińska, oraz Zdzisław K. Zeznawali oni na poprzedniej rozprawie, 14 września, której komputerowego zapisu nie można odczytać.
Stanisław Łyżwiński oskarżony jest o udaremnianie komorniczej egzekucji trzech należących do niego pojazdów: ciężarowego stara, dostawczego żuka i ciągnika rolniczego.
W październiku ubiegłego roku Łyżwiński został ukarany za to przez radomski Sąd Rejonowy grzywną w wysokości 5 tys. zł. Od wyroku odwołał się jego obrońca. Sąd Okręgowy uchylił wyrok sądu pierwszej instancji i skierował sprawę do ponownego rozpatrzenia.