Przełomowe zmiany w rządzie PiS. Tymczasem Radio Maryja milczy

Nie da się ukryć, że ojciec Rydzyk mógł liczyć na polityczne wsparcie takich ministrów jak Jan Szyszko, czy Antoni Macierewicz, którzy teraz zostali usunięci z nowego rządu premiera Mateusza Morawieckiego. Powstała nawet tzw. "lista Rydzyka", która obejmowała nazwiska tych polityków, którzy wspomagają toruńskie działania odpowiednio: głosują na sali sejmowej, przekazują wysokie dotacje, składają liczne interpelacje oraz uczestniczą w odpowiednich demonstracjach.

W zamian politycy mogą liczyć na medialne wsparcie i cenny czas antenowy: na przykład po lipcowych wetach Andrzej Duda przyjął ojca Rydzyka w Pałacu Prezydenckim, udzielając mu wywiadu.

Z kolei na początku grudnia zaraz po ogłoszeniu zmian na stanowisku premiera Mateusz Morawiecki wystąpił w popołudniowym programie Radia Maryja i Telewizji Trwam. W pierwszym wywiadzie po objęciu nowej funkcji, zdradził, jaki kierunek działań wybierze jego rząd. - Program, który do tej pory realizowaliśmy będzie dla mnie drogowskazem - wyjaśnił.

Tymczasem we wtorek o godzinie 18:15 ruszył program publicystyczny "Rozmowy niedokończone". Zaproszeni goście dyskutowali o pomocy państwowej i samorządowej dla osób i rodzin. W studiu znaleźli się: Zdzisława Sawicka, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Białymstoku i Joanna Wachilewicz, kierownik Zespołu Pracowników Socjalnych MOPR w Białymstoku. Sprawa rekonstrukcji, która była niekwestionowanym tematem dnia, została przemilczana.

W "Rozmowach niedokończonych" gościł również Jarosław Kaczyński. Pod koniec lipca prezes Prawa i Sprawiedliwości odpowiadał między innymi na pytania dotyczące prezydenckiego weta i planów reformowania państwa. Na antenie Radia Maryja obiecał, że katolicką "twierdzę w Polsce" obroni dla "Polski, Europy i świata". - Szatan chodzi po świecie - stwierdził wówczas Kaczyński.