Europejski wyrok w sprawie Wałęsy. KRS wydaje oświadczenie
Krajowa Rada Sadownictwa reaguje po wyroku Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w sprawie Lecha Wałęsy. "Orzeczenie wydane w sprawie Wałęsa przeciwko Polsce budzi zasadnicze wątpliwości" - stwierdzono.
24.11.2023 | aktual.: 30.01.2024 18:41
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Skarga Wałęsy do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka dotyczyła sporu z dawnym współpracownikiem byłego prezydenta - opozycjonistą Krzysztofem Wyszkowskim, obecnie związanym z PiS. W 2005 roku historyczny przywódca "Solidarności" wytoczył mu proces o ochronę dóbr osobistych w związku ze stwierdzeniami Wyszkowskiego, że Wałęsa współpracował z SB komunistycznego reżimu w Polsce i figurował w aktach jako "Bolek".
Skarga Wałęsy. Przewodnicząca KRS reaguje
Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu, rozpatrzywszy skargę Wałęsy, uznał w czwartek, że obecny sposób powoływania sędziów Sądu Najwyższego w Polsce jest problemem systemowym, wynikającym z tego, w jaki sposób została ustanowiona Krajowa Rada Sądownictwa. Polska została zobowiązana do działań legislacyjnych, które pozwolą przywrócić niezależny i niezawisły sąd ustanowiony ustawą - podano w komunikacie prasowym ETPCz.
Do sprawy odniosła się Krajowa Rada Sądownictwa. Powołując się na jeden z wyroków Trybunału Konstytucyjnego, że "Europejski Trybunał Praw Człowieka nie posiada kompetencji do samodzielnego kreowania norm dotyczących procedury nominacyjnej sędziów sądów krajowych". Wskazano, że zgodnie z konstytucją, orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego są ostateczne i mają powszechną moc obowiązującą.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Orzeczenie wydane w sprawie Wałęsa przeciwko Polsce budzi zasadnicze wątpliwości także z powodu niedochowania przez Europejski Trybunał Praw Człowieka konwencyjnych standardów procesowych" - czytamy w oświadczeniu.
"W składzie orzekającym nie brał udziału sędzia wybrany z ramienia Rzeczpospolitej Polskiej jako państwa, przeciwko któremu kierowana jest skarga, czym naruszono art. 26 ust. 4 Europejskiej Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności, stanowiący, że w składzie Izby i Wielkiej Izby zasiada z urzędu sędzia wybrany z ramienia zainteresowanej Wysokiej Układającej się Strony, a w przypadku braku takiego sędziego, albo gdy sędzia taki nie jest w stanie zasiadać, funkcję sędziego pełni inna osoba wybrana przez Prezesa Trybunału z listy uprzednio przedłożonej przez tę Stronę" - podała KRS w komunikacie.
W stanowisku zwrócono uwagę, że "sędziowie z listy przedłożonej przez Rzeczpospolitą Polską zostali pominięci z naruszeniem art. 26 ust. 4 Konwencji, a w ich miejsce powołano sędziego wskazanego przez Grecję - bez jakiegokolwiek wyjaśnienia w uzasadnieniu orzeczenia przyczyn niewyznaczenia sędziów ad hoc z listy przedłożonej przez Rzeczpospolitą Polską".
Proces Wałęsy
Spór sądowy zakończył się w 2011 roku. Sąd Najwyższy odrzucił wówczas kasację, a wcześniej sąd apelacyjny uznał powództwo Wałęsy w całości i nakazał Wyszkowskiemu przeprosiny.
W 2021 roku wyrok został uchylony przez Izbę Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego. Było to możliwe dzięki skardze nadzwyczajnej prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry, która została wprowadzona w ramach reformy wymiaru sprawiedliwości w 2017 roku. W styczniu 2020 roku Ziobro złożył zażalenie od prawomocnego wyroku w sprawie Wałęsy w celu "zapewnienia przestrzeganie zasady demokratycznego państwa prawnego i uzasadnionego zasadami sprawiedliwości społecznej".
ETPCz uznał, że w związku z problemami systemowymi wokół Sądu Najwyższego dochodzi do naruszeń fundamentalnych zasad praworządności, trójpodziału władzy i niezależności sądownictwa w Polsce.
ETPCz stwierdził, że Ziobro nadużył procedury prawnej poprzez wniesienie skargi nadzwyczajnej "w celu realizacji własnych politycznych celów i odwetu politycznego".