Więźniowie grożą politykom i urzędnikom. Zobacz, kto jest na liście

Okazuje się, że nie tylko Stefan W. - zabójca prezydenta Gdańska - odsiadując wyrok w Zakładzie Karnym, kierował groźby pod adresem polityków. Dotarliśmy do listy kilkudziesięciu osób, których śledczy monitorują ze względu na mowę nienawiści. Kierowana jest ona zarówno do znanych osób, jak i państwowych urzędników.

Więźniowie grożą politykom i urzędnikom. Zobacz, kto jest na liście
Źródło zdjęć: © East News | SZYMON STARNAWSKI /POLSKA PRESS
Sylwester Ruszkiewicz

03.02.2019 | aktual.: 04.02.2019 09:31

Patrycjusz G. w listopadzie 1998 roku został skazany na 25 lat pozbawienia wolności za zabójstwo. Od tamtej pory przebywał w kilku zakładach karnych, m.in. w Rawiczu, Strzelinie, Kłodzku, Brzegu, Kluczborku, Nowym Wiśniczu, Wołowie. Podczas pobytu w więzieniu notorycznie krytykował warunki w jakich przebywa, w tej sprawie skarżył się do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. Kilka lat temu napisał książkę i założył bloga, krytycznego wobec Służby Więziennej. – Monitorujemy jego "twórczość”. Takie szkalowanie funkcjonariuszy Zakładów Karnych może nakręcić spiralę nienawiści. Nie możemy do tego dopuścić – mówi nam jeden z wysoko postawionych oficerów Służby Więziennej.

Obrażał prezesa Kaczyńskiego

Na tej samej liście obserwowanych osób jest Zbigniew S. Ten sam, który kilka lat temu ujawnił akta śledztwa z afery taśmowej. I próbował bezskutecznie dostać się do Sejmu, zakładając komitet wyborczy. W przeszłości wielokrotnie krytykował przedstawicieli wymiaru sprawiedliwości, używając obraźliwych słów. Ale nie tylko. Personalnie atakował również prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego czy ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobrę. - Mam potwierdzoną informację z najbliższego otoczenia Jarosława Kaczyńskiego, że nie kto inny, a on właśnie, sabotuje ewentualną decyzję Andrzeja Dudy o ułaskawieniu mnie. Poczekam do poniedziałkowego ranka na ostateczne posunięcie Prezydenta, ale jeśli Kaczyński stanie mi na drodze, to cała Polska dowie się o jego przeszłości. Kurduplu igrasz z ogniem! – pisał kilka lat temu.

Według naszych informacji, Zbigniew S. przebywa obecnie w areszcie śledczym w Radomiu. W październiku 2018 r. apelował do wyborców, "by nie głosowali na przedstawicieli faszystowskiej partii PiS”. - W związku z tym zakładam protest głodowy. Nie będę jadł ani pił – napisał na swoim profilu, prowadzonym przez znajomych.

Na liście "mowy politycznej nienawiści" są również: Krzysztof S. – osadzony w Zakładzie Karnym w Wołowie, który w 2015 roku w korespondencji groził śmiercią prezydentowi Polski; Marek S. – osadzony w Zakładzie Karnym we Wronkach, który groził wyrządzeniem krzywdy pracownikom wymiaru sprawiedliwości poprzez oblanie kwasem; Sebastian K. – osadzony w areszcie śledczym we Wrocławiu, który podpalił biuro poselskie Beaty Kempy; Janusz S. – osadzony w Zakładzie Karnym w Nowogardzie, który kierował groźby wobec PiS oraz ministra Zbigniewa Ziobry; Marcin H. – osadzony w Zakładzie Karnym w Bielsku-Białej. Poszukiwał on osoby gotowej oblać kwasem prokuratora; Henryk K. – osadzony w Areszcie Śledczym w Mysłowicach, który poszukiwał osób do zlecenia oblania żrącą cieczą przedstawicieli wymiaru sprawiedliwości. Z kolei w Areszcie Śledczym przebywa Arkadiusz D., który po zabójstwie prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza popierał działania sprawcy Stefana W. Cała lista zawiera ok. 50 nazwisk skazanych. Wirtualna Polska posiada kopię dokumentu.

Obraz
© Archiwum prywatne | archiwum prywatne

Będą nowe przepisy?

Przypomnijmy, że po tragicznych wydarzeniach w Gdańsku ruszyły rządowe prace nad nowymi przepisami, które mają pozwolić na izolowanie niebezpiecznych więźniów nawet po odsiedzeniu przez nich wyroku. Nad nowymi rozwiązaniami pracują wspólnie resorty zdrowia i sprawiedliwości. Jedna z propozycji zakłada wprowadzenie psychologicznych testów dla skazanych, którzy mają wyjść na wolność. A także możliwość umieszczania ich w szpitalu psychiatrycznym, jeśli zdradzają objawy chorób psychicznych.

Kilkanaście dni temu w tej sprawie odbyło się spotkanie premiera Mateusza Morawieckiego z przedstawicielami opozycji. - Rozmawialiśmy między innymi o tym, jak zapobiegać przestępstwom popełnianym przez osoby chore psychiczne, wychodzące na wolność z więzienia. Mam nadzieję, że wypracujemy razem z opozycją wspólną wersję odpowiednich regulacji prawnych, które będą miały zapobiegać takim sytuacjom w przyszłości - powiedział Mateusz Morawiecki.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (439)