Polacy reagują na wielką awarię światowych gigantów

We wtorek po południu doszło do awarii Facebooka, Instagrama i Messengera. W sieci natychmiast zaroiło się od zapytań dotyczących zdarzenia. W serwisie, gdzie zgłaszane są awarie stron internetowych, po godz. 17 było już 200 tys. zgłoszeń.

Awaria dotyczy zarówno krajowych jak i zagranicznych użytkowników, którzy nie mają możliwości zalogowania do swoich kont w serwisach Facebook, Instagram i Messenger.

Do zdarzenia doszło ok. 16. Strona Downdetector, na której można sprawdzić działanie innych stron internetowych zamieściła także mapę awarii, z której wynika, że problemy z działaniem serwisów występują praktycznie w całej Polsce.

Także Google odnotowały znaczny wzrost zapytań o awarię Facebooka.

Czerwone kropki na mapie to duże ośrodki miejskie w Polsce. Jak widać, praktycznie wszędzie doszło do awarii. Po godzinie 17 liczba zgłoszeń w serwisie Downdetector przekroczyła już ponad 200 tys.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jak podaje serwis Dobre Programy, problemy mają także użytkownicy poza granicami Polski. Awaria ma zatem zasięg ogólnoeuropejski. Na downdetectorze zarejestrowano już ponad 360 tys. awarii spoza Polski.

Po godzinie 17.30 część użytkowników mogła się już zalogować do swoich kont.