Facebook przeprasza za zablokowanie konta Miriam Shaded. "Zdarzają się pomyłki"
• Wirtualna Polska jako pierwsza informowała o tym, że Facebook zablokował konto Miriam Shaded po tym, jak zdecydowała się ona odpowiedzieć na seksualne groźby pod swoim adresem
• Czasami podczas tej pracy zdarzają się pomyłki (...) Pragniemy przeprosić jeśli ktokolwiek poczuł się tym urażony - napisało w odpowiedzi na pytania WP biuro prasowe Facebooka
25.11.2016 | aktual.: 25.11.2016 14:56
Zobacz również: Miriam Shaded publikuje seksualne groźby pod swoim adresem. Facebook blokuje jej konto
Facebook zdecydował się zablokować konto prezes Fundacji Estera ratującej syryjskich chrześcijan, po tym jak opublikowała ona seksualne groźby, które przesyłał jej mężczyzna podający się za Osamę J. Oto dwie z nich:
"Wkrótce zrobię z ciebie większą dz...ę niż teraz jesteś i każdy będzie mógł ci r...ć i l...a za darmo" czy "K...wo jedna jak Cię tylko dorwę to będzie twoja d...a biedna".
Miriam Shaded odpowiedziała dość wymownym wpisem - "Aha... Panowie, i co ja mam takiemu pokojowemu muzułmaninowi odpisać?" - po którym, ku jej wielkiemu zdziwieniu, Facebook zdecydował się zablokować jej konto ze względu na "naruszenie standardów społeczności".
- To skandal! Moje konto na Facebooku zostało zablokowane na 30 dni z zupełnie niezrozumiałych dla mnie powodów, a komentarz, w którym nie było nic niestosownego, usunięty. Jako powód podano "naruszenie standardów społeczności". Przez te działania nie mam żadnego kontaktu z osobami, które piszą do mnie z zagranicy. To było jedno z podstawowych narzędzi mojej pracy. Co więcej FB nie informuje o blokadzie osób próbujących się ze mną skontaktować, przez co mogą one odnieść wrażenie, że ignoruję ich sprawy. Moja praca została więc kompletnie sparaliżowana - mówiła w rozmowie z WP Miriam Shaded.
Zwróciliśmy się do Facebooka o wyjaśnienia. Właśnie poinformowano nas, że konto Miriam Shaded zostało odblokowane. W przesłanym do nas wyjaśnieniu czytamy:
"Zespół badający czy zgłoszone treści są zgodne ze Standardami Społeczności pracuje by utrzymać bezpieczeństwo naszej społeczności. Czasami podczas tej pracy zdarzają się pomyłki. Decyzja dotycząca strony została ponownie rozpatrzona a strona przywrócona. Pragniemy przeprosić jeśli ktokolwiek poczuł się tym urażony."