Niespodzianki na listach PiS. Oni mają startować w wyborach

- Jeśli ktoś chce wcześniej się dowiedzieć, kto i skąd startuje, to w pierwszej kolejności warto prześledzić jego aktywność w mediach społecznościowych i zwrócić uwagę na to, gdzie się loguje - podpowiada informator "Dziennika Gazety Prawnej".

Tak jak pisaliśmy w Wirtualnej Polsce pod koniec marca, do startu w wyborach szykuje się m.in. minister klimatu i środowiska Anna Moskwa. Może jej przypaść okręg radomski, gdzie liderem zawsze był Marek Suski. Zdaniem rozmówcy "DGP" z kręgów rządowych, minister Moskwa ma jednak małe szanse na "jedynkę" na liście PiS. Liderką listy KO w tym okręgu może być Joanna Kluzik-Rostkowska.

Debiutantem w wyborach może być również minister zdrowia Adam Niedzielski, a miejscem jego startu może być Piła. "DGP" zauważa, że w styczniu Niedzielski wręczył czek na 3 miliony złotych budżetowej dotacji dla Akademii Nauk Stosowanych im. Stanisława Staszica. W marcu spotkał się tam zaś z wyborcami PiS.

Świeżo nominowany minister cyfryzacji Janusz Cieszyński może być kandydatem PiS z Wrocławia lub z Chełma, gdzie przez krótki czas, po wybuchu afery respiratorowej, pełnił funkcję wiceprezydenta miasta. Gdyby Cieszyński startował z Wrocławia, jego głównym konkurentem byłby Grzegorz Schetyna (KO). Szyki Cieszyńskiemu może jednak zepsuć Paweł Kukiz, bo gdyby startował z list PiS, to być może właśnie z Wrocławia - czytamy w "Dzienniku Gazecie Prawnej".

Tak jak już pisaliśmy, Jacek Sasin jest typowany do startu w wyborach z okręgu w Białymstoku. Ma tam zastąpić byłego wiceministra Jacka Żalka z Partii Republikańskiej Adama Bielana. Po aferze w NCBiR, Żalek nie ma już szans na dobre miejsce na liście. Gdyby Sasin rzeczywiście startował z Białegostoku, jego konkurentem może być tam Robert Winnicki z Konfederacji.

Do startu w Olsztynie jest typowany wicepremier Mariusz Błaszczak. Ale ostatnio często w tym mieście widywani są: szef Rządowego Centrum Analiz Norbert Maliszewski i Olga Semeniuk-Patkowska, wiceminister rozwoju i technologii.

Jak przekonuje rozmówca "Dziennika Gazety Prawnej", szef Rządowego Centrum Legislacji Krzysztof Szczucki szykuje się do startu z Torunia. Gdyby tak było, jego kontrkandydatem będzie Arkadiusz Myrcha (KO).

W Łodzi "jedynkami" PiS mogą być wicepremier Piotr Gliński, minister rozwoju i technologii Waldemar Buda oraz minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau. Liderką listy KO może tu być Iwona Śledzińska-Katarasińska.

W Poznaniu "lokomotywą" PiS może być minister ds. europejskich Szymon Senkowski vel Sęk. To także okręg Rafała Grupińskiego (KO).

Niespodzianek nie powinno być w Lublinie, gdzie liderami PiS są minister edukacji nauki Przemysław Czarnek i wiceminister finansów Artur Soboń. Z tego samego okręgu może startować Joanna Mucha (Polska 2050).

Niemal pewne wydaje się starcie w Warszawie prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego i przewodniczącego PO Donalda Tuska. Premier Mateusz Morawiecki ma startować ze Śląska, a jego kontrkandydatem będzie najprawdopodobniej Borys Budka (KO).

W Słupsku mogą się zmierzyć rzecznik rządu Piotr Müller i posłanka KO Barbara Nowacka.

Wybory do Sejmu i Senatu odbędą się jesienią 2023 r. Zgodnie z przepisami prawa wyborczego możliwe są cztery terminy tegorocznych wyborów parlamentarnych: 15 października, 22 października, 29 października lub 5 listopada.

Źródło: "Dziennik Gazeta Prawna", WP, PAP