zorza polarna(strona 2/2)

Nad Polską w ostatnich godzinach kolejny raz można było obserwować zorze polarną. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej opublikował w mediach społecznościowych zdjęcia satelitarne na których widać to zjawisko z nieco innej perspektywy.

Mieszkańcy północnej i centralnej części kraju mogli zobaczyć zorzę polarną, która pojawiła się na niebie w nocy z 14 na 15 stycznia. Niecodzienne zjawisko widoczne było gołym okiem, a spowodowała je wyrwa w magnetosferze.

W nocy z 30 na 31 października na polskim niebie można było zaobserwować prawdziwą zorzę polarną. Mimo że najlepsza widoczność była po stronie skandynawskiej czy rosyjskiej, to na polskim wybrzeżu Morza Bałtyckiego również wystąpiły niezwykłe zjawiska. Miłośnicy fotografii nie omieszkali tego uwiecznić.

W Polsce będzie można zaobserwować jedno z najpiękniejszych widowisk na niebie. W ostatni weekend października nocne niebo rozbłyśnie na czerwono. Sprawdź, dlaczego tak się stanie i gdzie dokładnie będzie można zobaczyć nocne widowisko.

Już najbliższej nocy będziemy świadkami zorzy polarnej nad polskim niebem. Zjawisko to ma być widoczne gołym okiem.

Nad Polską będzie widoczna zorza polarna! Będzie można oglądać ją przez kilka dni od niedzieli 7 października 2018. Najlepszy widok na zjawisko zorzy polarnej będziemy mieli na północy kraju – na Mazurach i Podlasiu.

Przez trzy najbliższe noce warto patrzeć w niebo w kierunku północnym. Zdjęcia w mediach społecznościowych pokazują, że obserwacja zorzy polarnej tym razem będzie bajecznie prosta. Zorza to efekt burzy słonecznej, która dotarła do Ziemi.

Zorzę polarną zaobserwowano minionej nocy nad północną Polską. To efekt burzy słonecznej, która dotarła do Ziemi. Z prognoz wynika, że zjawisko można będzie oglądać również ze środy na czwartek. Warto patrzeć na niebo w kierunku północy.

Zorza polarna kojarzy się przede wszystkim z północą. Zjawisko to można spotkać m.in. w Skandynawii. Dla wielu zaskoczeniem jest, że występuje również na półkuli południowej, w Australii i Nowej Zelandii. Nazywa się aurora australis.

Najbliższe 10 dni, czyli okolice nowiu Księżyca, który wypada w niedzielę, to dobry czas na wypatrywanie zórz polarnych - poinformował dr hab. Arkadiusz Olech z Centrum Astronomicznego PAN w Warszawie.

Park Narodowy Abisko, Szwecja. Niezwykłe widowisko świetlne mogli podziwiać turyści w Parku Narodowym Abisko w Szwecji. Aurora borealis - jak po łacinie brzmi nazwa zorzy polarnej - widoczna była 1.02.2014 r. na północnym krańcu Szwecji. Zorza polarna pojawia głównie za kołami podbiegunowymi. Powstaje na skutek burz magnetycznych na Słońcu. Potężne rozbłyski i wyrzucane z dużą siłą ogromne ilości naładowanych cząstek docierają do atmosfery, gdzie w pobliżu biegunów zderzają się z cząsteczkami azotu i tlenu. Te wypromieniowują energię w postaci kwantów światła.

Na powierzchni Słońca rozbudowała się ogromna grupa plam słonecznych, która na dodatek popisuje się najbardziej energetycznymi wybuchami klasy X - informuje serwis SpaceWeather.com.

Załodze międzynarodowej stacji kosmicznej udało się nagrać zorzę polarną, która utworzyła się nad Ameryką Środkową i Północną. Te piękne zjawisko urzeka, gdy obserwuje się je z Ziemi, jednak widziane z kosmosu jest wręcz zniewalające.

Dzisiaj wieczorem mamy szansę na dojrzenie zorzy polarnych - donosi serwis NASA o nazwie SpaceWeather.com.