Zakładnicy(strona 6/1)

Władze filipińskie zawiesiły czterech oficerów policji, którzy prowadzili poniedziałkowy szturm na autobus z hongkońskimi zakładnikami - poinformował rzecznik policji filipińskiej Agrimero Gruz.

Oburzenie rodzin ofiar, flagi do połowy masztu i minuta ciszy na giełdzie - Hongkong w szoku w dzień po tragedii w Manili, gdzie porywacz autobusu zastrzelił ośmiu hongkońskich turystów. Chiny zażądały wyjaśnień od Filipin. Przed filipińskim konsulatem w Hongkongu kilkudziesięciu protestujących skandowało: "Zdecydowanie potępiamy rząd Filipin za brak dbałości o życie ludzi". Filipińska policja przyznała, że była źle przygotowana i zabrakło jej kompetencji.

Porywacze z południa Filipin uwolnili 75 osób po tym, jak spełniono ich żądania. Zwolnieni ludzie są szczęśliwi, że nic im się nie stało. Mają jednak żal do władz, bo zabroniono im wnoszenia oskarżeń przeciw napastnikom.

47 osób porwanych przez uzbrojoną grupę w czwartek ze szkoły na południu Filipin, zostało uwolnionych - poinformowały władze. Wcześniej porywacze zwolnili 28 osób.

Irańska policja otworzyła ogień do zwolenników lidera opozycji Mir-Hosejna Musawiego, którzy w centrum Teheranu protestowali przeciwko ponownemu wyborowi na prezydenta Mahmuda Ahmadineżada - poinformowała strona internetowa Mowjcamp. Do starć doszło w 30. rocznicę zajęcia ambasady USA przez radykalnych studentów islamskich.

Sześcioro zakładników, wziętych rano w supermarkecie Lidl w Sevran pod Paryżem przez dwóch uzbrojonych włamywaczy, zostało uwolnionych; dwóch sprawców napadu zatrzymano - podała agencja AFP, powołując się na dyrekcję Lidla.

Trzy osoby zginęły, a jedna została ciężko ranna w niemieckiej miejscowości Schwalmtal w Nadrenii Północnej-Westfalii, gdzie mężczyzna zaczął strzelać, a potem zabarykadował się w domu - informuje policja.

Somalijscy bojownicy dokonali rano najazdu na kenijskie miasto na pograniczu i uprowadzili stamtąd trzech obcokrajowców pracujących dla organizacji humanitarnej - podali przedstawiciele władz Somalii.

Clara Rojas, więziona przez Armię Rewolucyjną Kolumbii wydała książkę pt. „Porwana” w której opisuje czas spędzony w niewoli. Na poniedziałkowej konferencji prasowej zdradziła dziennikarzom prawdziwy powód napisania wspomnień.

Według najnowszych doniesień ponad 40 osób zginęło, a 89 zostało rannych w ataku na ośrodek szkoleniowy policji w mieście Lahaur, na wschodzie Pakistanu. Do ataku doszło rano, gdy młodzi policjanci odbywali musztrę. Kilkunastu terrorystów, uzbrojonych w karabiny i granaty, zaatakowało policję. Władze podały, że sytuacja została opanowana.

Nagranie oddaje grozę jaka zapanowała nie tylko w mediach ale też na ulicach Bombaju. Terroryści zajęli kilka budynków w stolicy stanu Maharashtra. Bilans ofiar nie jest dokładnie znany, z niepotwierdzonych informacji wynika, że w tragicznej serii zamachów zginęło 130 osób. Zdjęcia opatrzone minimalnym komentarzem.

Policja indyjska poinformowała, że komandosi uwolnili 39 osób, które
pozostawały uwięzione w hotelu Oberoi po tym, jak hotel został
zaatakowany przez islamistów.

Trzech terrorystów z bronią wtargnęło do Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Łodzi. W jednej z klas uwięzili siedmioro zakładników. Dyrektor szkoły niezwłocznie powiadomił o wszystkim policję. Od tej chwili do akcji wkroczyli negocjatorzy i policyjni antyterroryści - liczyła się każda sekunda. Jeden z terrorystów zginął a dwóch pozostałych zostało zatrzymanych. Nikt z zakładników nie odniósł obrażeń.

Była zakładniczka lewackiej partyzantki
Rewolucyjne Siły Zbrojne Kolumbii (FARC) Ingrid Betancourt nie
wierzy w doniesienia szwajcarskiej rozgłośni radiowej, jakoby ją
oraz innych zakładników wykupiono z rąk rebeliantów, a operację ratunkową jedynie zainscenizowano.

W środę kolumbijscy komandosi przechytrzyli partyzantów z FARC, dzięki czemu udało się uwolnić byłą kandydatkę na prezydenta Kolumbii Ingrid Betancourt oraz trzech Amerykanów. Zakładnicy przebywali w niewoli od kilku lat. Operacja ratunkowa została przeprowadzona tak sprawnie, że nie padł ani jeden strzał.

Szkolenia libijskiej policji przez niemieckich
komandosów były zapłatą dla Muammara Kadafiego za pomoc w
uwolnieniu niemieckich zakładników na Filipinach w 2000 roku -
twierdzi gazeta "Bild am Sonntag".

Czterej uzbrojeni napastnicy,
którzy ponad dobę przetrzymywali w banku w Wenezueli ok. 30
zakładników, zostali zatrzymani. Uwolniono ostatnich pięć osób, z którymi sprawcy próbowali uciec. Nikt z
zakładników nie ucierpiał.

Prowadzone w mieście
Ghazni we wschodnim Afganistanie rozmowy talibańsko-południowokoreańskie w sprawie zwolnienia uprowadzonych przez
talibów 19 Koreańczyków nie przyniosły żadnego rozwiązania.

Południowokoreańska agencja Yonhap podała, że afgańscy talibowie zmienili decyzję i nie zwolnią dwóch zakładniczek z grupy 21 obywateli
Korei Płd., porwanych w lipcu w Afganistanie.

W telefonicznej rozmowie z
afgańskim dziennikarzem południowokoreańska zakładniczka, z grupy
Koreańczyków porwanych przez talibów, z płaczem zaapelowała o pomoc w uwolnieniu, stwierdzając też, że cała grupa 22
porwanych choruje.