- Policja ma spętane ręce. Nie może namierzyć tego logowania, bo ma tylko zgłoszenie zaginięcia. Formalnoprawnie ma niewielkie możliwości - tłumaczy Wirtualnej Polsce ekspert, nadkom. Dariusz Loranty. Mowa o 14-letniej Natalii, która od dziewięciu dni nie wróciła do domu, a ma logować się w sieci.