Zlecili badania toksykologiczne. Natalia była podtruwana?
Czy zamordowana Natalia była wcześniej podtruwana? - Weryfikujemy wszystkie okoliczności, które do nas docierają. Pobrano próbki do badań toksykologicznych - przekazał Łukasz Wawrzyniak z Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.
Szczegółowe wyniki badań poznamy najwcześniej za około miesiąc. - Dowiemy się z nich, czy kobieta była pod wpływem jakichkolwiek środków - doprecyzował prokurator Wawrzyniak.
Śledztwo ws. śmierci i zaginięcia Natalii jest na początkowym etapie. - Wszystkie ślady i dowody są poddawane oględzinom i ekspertyzom biegłych. Policja też we własnym zakresie wykonuje badania, by ustalić dokładne okoliczności zaginięcia i śmierci kobiety - wymienił prok. Wawrzyniak.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Natalia ostatni raz widziana była w piątek 14 czerwca około godz. 18, kiedy opuściła swoje miejsce zamieszkania w podpoznańskim Gortatowie. Od tamtej pory nie skontaktowała się z rodziną. Przez kilka dni trwały intensywne poszukiwania kobiety.
Adam R. podczas przesłuchania w prokuraturze "pękł" i powiedział, że udusił Natalię, a następnie wywiózł jej ciało do lasu. Para miała wcześniej pokłócić się w kuchni. Oboje mieszkali razem, ale byli w trakcie rozwodu. Kobieta chciała sprzedać dom w którym mieszkała z R., ich synem i teściową. Od pewnego czasu spotykała się już z nowym partnerem.
Dziecko Natalii i Adama R. przebywa aktualnie pod opieką rodziny. W piątek odbędzie się pogrzeb kobiety.
Czytaj też: