wiadomości katowice(strona 33/57)

Bielska Prokuratura Rejonowa oskarżyła 57-letnią lekarkę, która podczas zabiegu cesarskiego cięcia zraniła skalpelem noworodka. Kobieta miała 0,9 promila alkoholu we krwi.

317 zarzutów objął akt oskarżenia dotyczący 17-osobowej grupy złodziei, która przez poprzednie cztery lata na terenie woj. śląskiego okradała pociągi z przewożonych materiałów i surowców. Wśród podejrzanych są pracownicy firmy ochroniarskiej i spółek przewozowych.

Ponad 40 pojazdów uczestniczyło w karambolu, do jakiego doszło na autostradzie A4 w okolicach Gliwic (woj. śląskie). Są dwie ofiary śmiertelne, cztery osoby trafiły do szpitala - poinformowała policja.

Życzenia dla wiernych opublikowali przed Świętami Bożego Narodzenia w internecie generał zakonu paulinów o. Izydor Matuszewski, przeor Jasnej Góry o. Roman Majewski oraz kustosz sanktuarium jasnogórskiego o. Ignacy Rękawek.

79 osób, głównie kuracjuszy sanatorium w Ustroniu, zaraziło się norowirusem, co wywołał u nich poważne dolegliwości żołądkowe. Sprawę bada cieszyński Sanepid. Jego szefowa Teresa Wałga powiedziała, że żadnemu z zarażonych nie zagraża niebezpieczeństwo.

24-letnią kobietę, która znęcała się nad swoim 2-letnim synem, zatrzymała policja w Zabrzu w woj. śląskim. Według dotychczasowych ustaleń kobieta miała bić i kopać dziecko, a nawet przypalać je papierosem. Chłopczyk trafił już do placówki opiekuńczej.

- Nadzieja już tylko w modlitwie i Bogu, by wrócił tym ludziom chociaż jedno dziecko - mówią wstrząśnięci tragedią mieszkańcy Sączowa (Śląsk). Sanki przyczepione do auta, które prowadził Rafał Ch. (35 l.), wpadły pod koła autobusu. Patryk (10 l.) zginął na miejscu. Paulinka (8 l.) po ciężkiej operacji jest w krytycznym stanie.

W śpiączce farmakologicznej jest ośmioletnia Paulina, ranna w sobotnim wypadku pod Będzinem - informuje RMF FM. Ojciec ciągnął dzieci na sankach przyczepionych do samochodu terenowego. Sanki uderzyły w autobus. Dwa lata starszy brat dziewczynki zginął na miejscu.

Dziewięć osób trafiło w nocy do szpitali po tym, jak podtruli się tlenkiem węgla z powodu niedrożnych przewodów wentylacyjnych w ich bloku w Chorzowie (Śląskie) - poinformowała rzeczniczka chorzowskiej policji Justyna Dziedzic.

Ośmioletnia dziewczynka, która w sobotę wpadła na saneczkach pod autobus i z ciężkimi obrażeniami głowy trafiła do szpitala, przeszła w nocy operację neurochirurgiczną w Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach.

Od trzech tygodni komunikacja publiczna w aglomeracji śląskiej, za którą odpowiada KZK GOP, stoi na głowie. Pasażerowie godzinami marzną na przystankach. Pewnie nie jeden z Was sobie przeklął z powodu zimna i autobusów.

Do niebezpiecznego wypadku doszło w miejscowości Wikłów (Śląskie), gdzie jeden tir wjechał w drugiego, a następnie oba stanęły w płomieniach. To nie jedyny poranny wypadek z udziałem tirów. Po wypadku trzech tirów w okolicach miejscowości Bargłów Kościelny k. Augustowa (Podlaskie) nie żyje jeden z kierowców.

Terapia ECMO, czyli pozaustrojowego natleniania krwi w przypadku ciężkiej niewydolności płuc, zastosowana u umierającej 19-latki w Katowicach, powinna zostać sfinansowana przez Narodowy Fundusz Zdrowia jako procedura ratująca życie - oceniła minister zdrowia.

Po nocnych opadach śniegu na terenie całego kraju panują bardzo ciężkie warunki na drogach. Jest bardzo ślisko, wiele dróg jest nieodśnieżonych i nieprzejezdnych. W całej Polsce doszło do wielu kolizji i wypadków, drogi blokują także tiry, które nie mogą wjechać na wzniesienia lub zakopują się w śniegu. W Wielkopolsce na drodze krajowej nr 2 w kierunku granicy polsko-niemieckiej w Świecku, między miejscowościami Miedzichowo a Pniewami utworzył się gigantyczny 12-kilometrowy korek.

Ok. 6 tys. osób może odczuwać skutki awarii wodociągu w północnej części Bytomia, z którą technicy zmagają od piątkowego wieczoru. Ciśnienie w sieci jest obniżone, woda może nie docierać do wyższych pięter.

Śledztwo bielskiej prokuratury okręgowej w sprawie śmierci chłopca, którego ciało znaleziono na obrzeżach Cieszyna w woj. śląskim zostanie przedłużone do 19 marca - poinformowała rzecznik prokuratury Małgorzata Borkowska. W sprawie pojawiły się nowe wątki. Sprawdzana jest m.in. informacja z jednego z banków koło Cieszyna, gdzie widziana była osoba z dzieckiem, ubranym podobnie jak znaleziony w stawie chłopiec.

Do gigantycznego karambolu doszło na drodze ekspresowej S1 Bielsko-Biała - Cieszyn na wysokości Skoczowa. W zderzeniu wzięło udział prawie 60 pojazdów. Jedna osoba nie żyje - poinformowała straż pożarna. Przed godziną 19.00 policja odblokowała ruch na krajowej "jedynce" w kierunku Cieszyna.