waszyngton(strona 9/17)

Tureckie lotnictwo przeprowadziło kolejny nalot na cele kurdyjskich
separatystów w północnym Iraku - podała turecka armia na swojej
stronie internetowej.

Północnoamerykańscy Indianie Dakota wypowiedzieli Stanom Zjednoczonym traktat sprzed ponad 150 lat, włączający ich ziemie pod jurysdykcję Waszyngtonu. Indianie powołują się na zapisy amerykańskiej konstytucji oraz na Konwencję Wiedeńską o prawie traktatów.

Płomienie i gęsty czarny dym były widoczne w Waszyngtonie w jednym z budynków rządowych w pobliżu Białego Domu. Z budynku ewakuowano ludzi, nikt nie ucierpiał - podała sieć BBC.

Prezydent Bush odwiedził zniszczone katastrofalnym pożarem tereny w Południowej Kalifornii. Potwierdził, że rząd federalny udzieli niezbędnej pomocy ofiarom kataklizmu.

Kosmyk włosów i spodnie Siedzącego Byka, wodza i szamana Indian z plemienia Dakota, zostały zwrócone jego potomkom przez muzeum Historii Naturalnej w Waszyngtonie - poinformowały władze muzeum Smithsonian's.
O zwrot rodzinnej pamiątki upomniał się prawnuk Siedzącego Byka,
Ernie LaPointe.

Kilka tysięcy ludzi przybyło
w sobotę w okolice Białego Domu w Waszyngtonie na manifestację
przeciwko wojnie w Iraku, domagając się wycofania wojsk, a
niektórzy też - ustąpienia prezydenta.

Na przedmieściach stolicy USA aresztowano
chińsko-meksykańskiego producenta i handlarza narkotykami, w
którego domu znaleziono 207 milionów dolarów w gotówce -
największą kwotę, jaką kiedykolwiek skonfiskowano w
antynarkotykowej akcji policyjnej.

Wiceszef PO Bronisław Komorowski uważa, że prezydent Lech Kaczyński, mówiąc na konferencji prasowej w Waszyngtonie, że sprawa tarczy antyrakietowej jest praktycznie przesądzona, popełnił błąd negocjacyjny. Prezydent powiedział również, że wiele spraw dotyczących tarczy pozostało jednak jeszcze do omówienia.

Mimo przenikliwego zimna, tysiące
Amerykanów z całego kraju wzięły udział w Waszyngtonie w
wielkim protestacyjnym marszu przeciwko wojnie w Iraku,
zakończonym wiecem pod Ministerstwem Obrony USA.

Stany Zjednoczone i Korea Północna podpisały
w ub. miesiącu w Berlinie memorandum, w którym Phenian zobowiązał
się do podjęcia pierwszych działań zmierzających do
denuklearyzacji a Waszyngton do udzielenia pomocy w dziedzinie
energetycznej - poinformował japoński dziennik "Asahi
Shimbun".

W waszyngtońskim Muzeum Holokaustu otwarto wystawę poświęconą dzieciom z Getta Łódzkiego przygotowaną przy współpracy Instytutu Badań Żydowskich YIVO w Nowym Jorku.

Prezydent Iranu Mahmud Ahmadineżad,
zdeklarowany przeciwnik polityki Waszyngtonu, wypowiedział się
przeciwko ustawie, która wprowadzałaby obowiązek pobierania
odcisków palców od Amerykanów, przekraczających granicę irańską. Wyraził swój zdecydowany sprzeciw "polityce zastraszania i
arogancji".

Premier Jarosław Kaczyński powiedział w konserwatywnej fundacji Heritage w Waszyngtonie, że Służba Bezpieczeństwa - choć formalnie rozwiązana, to w istocie pozostała. Jego zdaniem, to służby specjalne wyhamowały proces przebudowy państwa.

Minister obrony narodowej Radosław
Sikorski zasugerował, że gdyby amerykańska tarcza antyrakietowa
miała znaleźć się w Polsce, polski rząd oczekuje od USA pomocy w
zabezpieczeniu się przed zagrożeniami wynikającymi z umieszczenia
jej u siebie.

Emerytowany arcybiskup Lusaki (Zambia) Emmanuel
Milingo zrywa z Watykanem i staje na czele ruchu żonatych księży,
który będzie domagać się zniesienia celibatu katolickich kapłanów -
poinformowała agencja ANSA. Arcybiskup Milingo zwołał konferencję prasową w Waszyngtonie, by oficjalnie ogłosić powstanie ruchu o nazwie "Married Priests Now".

Na wiadomość o śmierci byłego prezydenta Jugosławii Slobodana Miloszevicia, Departament Stanu USA wyraził "poparcie" dla trybunału haskiego, który go sądził, oraz życzenia "pokoju, bezpieczeństwa i
powodzenia" dla narodu serbskiego.

Rada Miejska Waszyngtonu przyjęła uchwałę wprowadzającą zakaz palenia w miejscach publicznych. Zakaz będzie wprowadzany stopniowo i najwcześniej zacznie obowiązywać na wiosnę.

Amerykańska Secret Service zatrzymała w
niedzielę mężczyznę, który wtargnął na teren Białego Domu.

Prezydent USA George W. Bush zasugerował podczas rozmowy z prezydentem Aleksandrem Kwaśniewskim w Waszyngtonie, że po zmianie władz w Polsce nowy prezydent i nowi ministrowie spraw zagranicznych i obrony powinni przyjechać do USA, by omówić sprawę dalszego udziału polskich wojsk w operacji irackiej.