Marcin Makowski: Pogrzeb to nie miejsce na politykę. Lech Wałęsa powinien o tym wiedzieć

Lech Wałęsa wystąpił na ceremonii pożegnania George'a W. Busha w czarnym golfie z literami "OTUA". Bo tylko tyle dało się wyczytać z ”KONSTYTUCJI” spod poły marynarki. Były prezydent może to sobie tłumaczyć ile chce, ale uprawianie polityki na pogrzebie to skandal. Amerykanie to wiedzą i dzisiaj udowodnili.

Lech Wałęsa w podróży na pogrzeb G.W. Busha
Źródło zdjęć: © Facebook.com | Lech Wałęsa
Marcin Makowski

- Prezydent Bush walczył o wolność, o prawdę i uczciwość i chcę światu przekazać, że walka toczy się dalej. Chcę przekazać, że w Polsce zlekceważyliśmy demokrację, pozwoliliśmy populistom, demagogom zwyciężyć. I dziś mamy kłopot” - mówił były prezydent Lech Wałęsa na konferencji prasowej w Waszyngtonie, chwilę przed rozpoczęciem ceremonii pogrzebowej byłego prezydenta George’a Walkera Busha. Rzeczy dotyczyła czarnego golfu ze sloganem KONSTYTUCJA, który założył do marynarki z Matką Boską w klapie. Wałęsa podobnie leciał ubrany w samolocie polskiej delegacji do USA. ”Ponieważ uważałem, że nasze rozmowy do niczego nie doprowadzą, postanowiłem, że przemówi koszulka” - skomentował wcześniej, pytany o ewentualną rozmowę z Andrzejem Dudą na pokładzie.

I tutaj przychodzi do głowy zasadnicze pytanie: gdzie zaczyna się i gdzie kończy przestrzeń manifestacji politycznej? Czy każde miejsce i każda okazja każą Nobliście opowiadać o sytuacji w naszym kraju? Wydarzenie takie jak pogrzeb prezydenta Stanów Zjednoczonych udowadniają, jak bardzo nie na miejscu był gest Wałęsy. Amerykanie bowiem - nawet w momencie brutalniejszych od polskich podziałów politycznych - potrafią wznieść się ponad partyjną małostkowość. W waszyngtońskiej katedrze usiedli obok siebie Donald Trump, Barack Obama, Bill Clinton, Jimmy Carter i G.W. Bush junior. Przed Kapitolem, z rotundy którego asysta wojskowa znosiła trumnę, honory byłej głowie państwa oddali natomiast przedstawiciele Izby Reprezentantów i Senatu, zarówno republikanie jak i demokraci. Pędzący na co dzień Waszyngton, zatrzymał się na dzień ogłoszony żałobą narodową. Właśnie w takich momentach Amerykanie przypominają sobie na jakich fundamentach, trwalszych niż rządy jakiegokolwiek polityka, spoczywa ich państwo. Z jaką powagą traktuje się urząd, który sprawowali.

W tym wszystkim, z naszymi wojenkami, wyglądaliśmy podczas tej wzruszającej uroczystości śmiesznie. Z setek gości, których widziałem podczas śledzenia uroczystości w telewizji, nie dostrzegłem żadnego mężczyzny, który nie przyszedłby w garniturze pod krawatem. Tego wymaga bowiem nie tyle nakaz chwili, co zwykły, elementarny szacunek do osoby zmarłej. W tym momencie nie liczy się nic innego, niż wspomnienie jej dziedzictwa i dokonań. W przypadku długiego życia G.W. Busha - jego kariery politycznej i wojskowej było co opowiadać. Biograf prezydenta wspomniał nawet w pewnym momencie jego wizytę w Krakowie, w szpitalu dla dzieci chorych na białaczkę. Mówił o jego łzach, emocjach i prawdziwej twarzy. Córka Bushów zmarła właśnie na tę chorobę w wieku trzech lat. Mowa była również o jego heroicznych dokonaniach podczas II wojny światowej i radosnych momentach życia. Aktualnej polityki - a byłoby o to łatwo - nikt w pogrzeb nie mieszał.

Tym bardziej nie do obrony okazała się postawa Wałęsy, z którego manifestacji goście mogli ujrzeć tylko litery, układające się w napis ”OTUA”. Reszta ”KONSTYTUCJI” nie wystawała zza marynarki. Nie chcę przez to powiedzieć, że prezydent Wałęsa nie ma prawa wyrażać swoich poglądów. Że nie ma dla niego przestrzeni do walki z obecnym rządem - jeśli taką uznaje za stosowną. Na tym w końcu polega demokracja, o którą w latach 80’ walczył, i z której praw dzisiaj korzysta. Na wszystko jest jednak czas i miejsce. Na pogrzebach głów obcych państw, skupmy się właśnie na nich. Bo inaczej z hasła ”KONSTYTUCJA”, zostanie tylko ”JA”. Niestety coraz w zachowaniu Wałęsy nie widać niczego więcej. Nie tak chciałbym go pamiętać.

Marcin Makowski dla WP Opinie

Wybrane dla Ciebie

Śmierć w górach. Wypadek na Koziej Przełęczy
Śmierć w górach. Wypadek na Koziej Przełęczy
Rosyjski Mi-8 naruszył przestrzeń Estonii. Jest reakcja
Rosyjski Mi-8 naruszył przestrzeń Estonii. Jest reakcja
Trąba powietrzna na Śląsku i w Małopolski. Są kolejne ostrzeżenia
Trąba powietrzna na Śląsku i w Małopolski. Są kolejne ostrzeżenia
Sukces czeskiego kontrwywiadu. Białoruska sieć szpiegowska rozbita
Sukces czeskiego kontrwywiadu. Białoruska sieć szpiegowska rozbita
Temat Tuska nie pojawił się w Białym Domu? Leśkiewicz wbija szpilę
Temat Tuska nie pojawił się w Białym Domu? Leśkiewicz wbija szpilę
Upadł rząd we Francji. Nie uzyskał wotum zaufania
Upadł rząd we Francji. Nie uzyskał wotum zaufania
Niebezpieczna pogoda. Burze i silne opady deszczu
Niebezpieczna pogoda. Burze i silne opady deszczu
Skandal w Trybunale Stanu. Ministerstwo Sprawiedliwości reaguje
Skandal w Trybunale Stanu. Ministerstwo Sprawiedliwości reaguje
Dron na polu, powrót do afery GetBack i poszukiwania następcy Banasia [SKRÓT DNIA]
Dron na polu, powrót do afery GetBack i poszukiwania następcy Banasia [SKRÓT DNIA]
Jesienne połączenie partii. PO zmieni szyld?
Jesienne połączenie partii. PO zmieni szyld?
Wrocławskie ZOO ostrzega. "Chcemy Was uczulić"
Wrocławskie ZOO ostrzega. "Chcemy Was uczulić"
Eurowizja 2026. Hiszpania grozi bojkotem
Eurowizja 2026. Hiszpania grozi bojkotem