Przez lata kongresmen Dana Rohrabacher był opisywany przez media jako "ulubiony kongresmen Putina", "największy przyjaciel Rosji w Waszyngtonie" czy "stary kumpel Putina". Dziś, jak podaje dziennik "Washington Examiner", kongresmen z Kalifornii wyłania się jako czołowy, choć niespodziewany kandydat na stanowisko Sekretarza Stanu, człowieka zawiadującego amerykańską dyplomacją.