Policjanci i strażacy dotarli do grupy 80 turystów, w tym 22 dzieci, którzy utknęli na drodze powrotnej z Morskiego Oka. Turyści są sprowadzani na parking na Palenicy Białczańskiej, gdzie pozostawili swoje auta. Turyści - jak ustalono - nie są jedną zorganizowaną grupą.