- Chyba Broniarz próbuje jakoś wyjść z twarzą z sytuacji, w którą sam wpędził środowisko nauczycielskie - powiedział w programie "Tłit" Jacek Sasin. Skomentował w ten sposób słowa szefa ZNP, który rekomenduje nauczycielom strajk włoski i pracowanie nie więcej niż 18 godzin tygodniowo. Sasin stwierdził, że w tym komunikacie jest fałsz, bo nauczyciele przecież mają 40-godzinny tydzień pracy, a te 18 pracują przy tablicy. - To próba powiedzenia Polakom, że będziemy pracować mniej niż na pół etatu, a zarabiać tyle co na cały etat. To sympatii im nie przysporzy - dodał. - Myślę, że Broniarz po raz kolejny chce uderzyć w swoje środowisko - powiedział Sasin.