Kryzys w Platformie Obywatelskiej trwa. W piątek z tego ugrupowania usunięto Ireneusza Rasia i Pawła Zalewskiego. W poniedziałek zrezygnowała z członkostwa w PO europosłanka Róża Thun. Czy to jest początek dekonstrukcji PO? - z takim pytaniem Agnieszka Kopacz, prowadząca program "Newsroom" w WP, zwróciła się do dr Anny Materskiej-Sosnowskiej, politolog z Uniwersytetu Warszawskiego. - Myślę, że to nie jest początek. Sądzę, że mamy do czynienia z niebezpiecznym dla Platformy procesem - stwierdziła dr Materska-Sosnowska.- Po trosze zaczęło się to od "listu 51" w ubiegłym tygodniu. Jego konsekwencją było wykluczenie dwóch posłów. W moim przekonaniu było to zbyteczne, ale jeśli chce się pokazać jakąś siłę, sprawczość czy władzę, to robi się to właśnie w ten sposób. Bardzo złym sygnałem jest natomiast odejście Róży Thun, zwłaszcza z argumentami, których użyła. W moim przekonaniu to pokazuje kryzys, w jakim jest Platforma. Pytanie, czy ten kryzys dotyczy całej Koalicji Obywatelskiej. To generalnie pokazuje kryzys w partiach politycznych i to nie tylko w rządzącej, ale także w opozycyjnych, wszystkich - dodała politolog. Prowadząca program wspomniała, że coraz częściej mówi się o kryzysie przywództwa w PO. Jak Platforma powinna z tego kryzysu wyjść? Który z polityków mógłby zastąpić Borysa Budkę? - To, co może być najgorsze, to podzielenie się na dwa, trzy obozy - stwierdziła dr Materska-Sosnowska. Jej zdaniem podziały na scenie politycznej, "to jest oddawanie rządów na następną kadencję partii rządzącej". - Zastanawiam się w jakim kierunku partia pójdzie, co zrobi, bo to nie jest tylko kwestia kryzysu przywództwa Borysa Budki, ale sposobu zarządzania, z jakim mamy do czynienia - stwierdziła. - Ja rozumiem, w jakim stanie są partie opozycyjne, kiedy nie są przestrzegane żadne prawa opozycji, kiedy Sejm jest sejmem tabletowym, kiedy jest telewizja skierowana na jedną partię i kiedy nie obowiązują reguły demokratyczne. Jak patrzymy na partie zasiadające w parlamencie, to widzimy kryzysy wynikające z frustracji, z niemocy itd. Pytanie, jak to zostanie zagospodarowane. To, co udało im się utrzymać, to względnie stabilną Koalicję Europejską, czy koalicję w Senacie, ale w tej chwili wydaje się, że to wszystko zostanie zniweczone - oceniła dr Anna Materska-Sosnowska.