Zaprzysiężenie prezydenta. Róża Thun pokazała zaproszenie. Błąd w imieniu europosłanki

Już 6 sierpnia na sali plenarnej posiedzeń Sejmu zbierze się Zgromadzenie Narodowe, by odebrać przysięgę od prezydenta Andrzeja Dudy.

W uroczystości uczestniczy zazwyczaj wielu prominentnych polityków, duchownych oraz osób związanych ze światem polityki. Jedno z zaproszeń nadanych przez Kancelarię Sejmu trafiło do europosłanki Róży Thun.

Polityk na Twitterze opublikowała kopertę, która została błędnie zaadresowana. Pomyłka jest widoczna w imieniu europosłanki. Zaproszenie wystosowano do "Ruży Thun von Hohenstein".

Zdjęcie zaproszenia europosłanka opatrzyła komentarzem. "Ókłony Pani Marszałek Elrzbieta Witek!
Widzę tu taki sam szacunek do polskiej ortografii, jak do Polaków i Polski" - napisała. Różna Thun dodała także, że z zaproszenia nie skorzysta i nie pojawi się na zaprzysiężeniu prezydenta Andrzeja Dudy.

Rzecznik Centrum Informacyjnego Sejmu, Andrzej Grzegrzółka ocenił, że taka pomyłka nie powinna się zdarzyć.

- Tego typu pomyłka nie powinna się zdarzyć - ubolewamy, że doszło do tej niefortunnej literówki. Przygotowania do Zgromadzenia Narodowego idą pełną parą. To spore wyzwanie organizacyjne w niełatwym czasie pandemii. Być może zabrakło nieco koncentracji, należytej uwagi – napisał Grzegrzółka na Twitterze.

Róża Thun to kolejny polityk, który odmawia uczestnictwa w zaprzysiężeniu Andrzeja Dudy. Taką decyzję podjął już m.in. prezydent Lech Wałęsa. - Nie wezmę w tym udziału. Nie podałbym ręki Andrzejowi Dudzie z powodu oszustwa wyborczego - powiedział w rozmowie z WP były prezydent.

Zaproszenia na uroczystość nie przyjął także prezydent Bronisław Komorowski. To nie jedyny polityk związany z Platformą Obywatelską. Udziału w zaprzysiężeniu odmówił także Radosław Sikorski oraz sympatyzujący z PO senator Wadim Tyszkiewicz.