Róża Thun odchodzi z PO. Jarosław Gowin: patrzę na to bez satysfakcji

Róża Thun ogłosiła w poniedziałek, że złożyła na ręce przewodniczącego PO w regionie małopolskim swoją rezygnację z członkostwa w partii. - Brakowało mi poważnej debaty, drogi do wykuwania wspólnego, solidnego stanowiska (...) - ogłosiła europosłanka na Facebooku. Jak zaznaczyła, główną osią sporu między nią a partią było podejście do ratyfikacji unijnego Funduszu Odbudowy.

Thun liczy, że jej odejście "będzie impulsem do refleksji wewnątrz partii". - W Platformie jest wiele znakomitych osób i oczywiście, bez względu na przynależność partyjną i na wszystko co nas różni, z nimi jak i milionami innych, walczymy wspólnie o demokratyczną, przestrzegającą prawa, zieloną i europejską Polskę - mówiła.

Decyzję Róży Thun komentował w Sejmie Jarosław Gowin. - Mówię to szczerze: patrzę na ten krok bez satysfakcji. Zjednoczonej Prawicy potrzebna jest twarda i rzeczowa opozycja - mówił lider Porozumienia. Wicepremier ocenił, że PO przechodzi obecnie perturbacje, a decyzja o wyrzuceniu dwóch polityków z "konserwatywnego skrzydła" była "bulwersująca".

Polski Ład. Jarosław Gowin: będziemy dyskutować z samorządami

- To świadczy o dwóch rzeczach: Platforma Obywatelska się dezintegruje wewnątrz oraz konsekwentnie skręca w lewo. Pewnie decyzja Róży Thun nie będzie ostatnią tego typu - dodał były minister sprawiedliwości w rządzie Donalda Tuska.

Jarosław Gowin komentował także zapowiedzi dotyczące Polskiego Ładu, czyli rządowych projektów zapowiedziany na najbliższe lata. Zawarte w nim mają być zwiększone wydatki na służbę zdrowia (do 7 proc. PKB w 2027), podniesienie kwoty wolnej od podatku do 30 tys., reforma systemu podatkowego oraz kolejne programy wspierające polskie rodziny.

Lider Porozumienia zwrócił uwagę, że podniesienie kwoty wolnej od podatku będzie dobra dla Polaków, ale niekoniecznie dla finansów samorządów. - Trudno teraz dokładnie to szacować. Ale z inicjatywy Porozumienia cała Zjednoczona Prawica chce zrekompensować im tę stratę i z funduszy lokalnych chcemy stworzyć stałą subwencję. Jej kształt będzie z samorządami "wydyskutowany" - mówił Gowin.