Zandberg wypunktował Biedronia. "To jest marny rząd"
W programie "7. Dzień tygodnia" w Radiu Zet doszło do ostrej wymiany zdań między Adrianem Zandbergiem a Robertem Biedroniem. Dyskusja dotyczyła oceny dwóch lat rządów koalicji. Zandberg krytykował samozadowolenie Nowej Lewicy i ustawowe zmiany.
Co musisz wiedzieć?
- Rozmowa odbyła się w programie "7. Dzień tygodnia" w Radiu Zet.
- Dyskutowano o ocenie dwóch lat rządów koalicji od 15 października.
- Adrian Zandberg skrytykował niewielkie podwyżki płacy minimalnej.
W programie "7. Dzień tygodnia" w Radiu Zet wywiązała się intensywna dyskusja. Adrian Zandberg i Robert Biedroń wymienili opinie na temat działań rządu koalicji, który funkcjonuje od dwóch lat. - Adrianie, wydaje mi się, że to nie jest dobry pomysł, żebyś ty mnie dziś krytykował - powiedział Biedroń, odwołując się do krytyki Zandberga.
"To psuje politykę". Buzek wskazuje na konieczne zmiany
Jakie są zarzuty wobec rządu?
Robert Biedroń podkreślił, że ministrowie Lewicy przyczynili się do wielu pozytywnych zmian, takich jak program "aktywny rodzic" czy rekordowe inwestycje w mieszkalnictwo. - Proszę zobaczyć, ile ministrowie Lewicy zrobili dobrych rzeczy dla Polek - argumentował Biedroń.
Zandberg, z kolei, określił działania rządu jako niewystarczające i skrytykował za niewielkie zwiększenie płacy minimalnej oraz brak dotrzymania obietnic wyborczych. - To jest marny rząd, który właśnie pracuje na to, żeby oddać władzę Czarnkowi z Mentzenem. Jest to marny rząd, który po prostu nie dotrzymał olbrzymiej części obietnic złożonych wyborcom - powiedział szef partii Razem.
- Weź odpowiedzialność za Polskę, przystąp do tej koalicji. Łatwo jest recenzować, siedzieć wygodnie w loży szyderców i oddawać Kaczyńskiemu na tacy Polskę - odpowiedział Biedroń.
Jakie są argumenty Zandberga?
Adrian Zandberg, współprzewodniczący Partii Razem, poddał krytyce koalicyjny rząd za brak przeprowadzenia systemowych podwyżek. - Podnieśliście płacę minimalną o 90 groszy. Ludzie otrzymali obietnice przed wyborami, że będą systemowe podwyżki dla ludzi, którzy pracują dla państwa. Oni dostają teraz informacje od rządu, że nie są dla nich ważni - mówił Zandberg.
Niektórzy przedstawiciele innych partii, jak Michał Szczerba z KO, pochwalili działania rządu w obszarach takich jak uzyskiwanie funduszy z KPO oraz zapewnianie bezpieczeństwa. - Dla mnie najważniejsza sprawa to jest odblokowanie środków europejskich: 600 mld zł z KPO, które wykorzystujemy - w ten sposób Szczerba odpowiedział na pytanie o sukcesy rządu koalicji 15 października.