Zandberg o polskiej polityce: mamy mur do przebicia
Adrian Zandberg, współprzewodniczący Partii Razem, skrytykował obecny sposób zarządzania państwem. Podkreślił w Polsat News, że Polska potrzebuje nowych rozwiązań, a jego partia chce być kluczowym graczem po kolejnych wyborach. - Osobisty konflikt tych dwóch panów zbyt dużo już Polskę kosztuje. I już dosyć tego - powiedział, wskazując na relacje Donalda Tuska z Jarosławem Kaczyńskim.
Co musisz wiedzieć?
- Krytyka obecnego zarządzania: Adrian Zandberg wskazuje na patologie w polskiej polityce, które przypisuje Donaldowi Tuskowi i Jarosławowi Kaczyńskiemu.
- Priorytety Partii Razem: Zandberg podkreśla potrzebę inwestycji w energetykę jądrową, ochronę zdrowia i naukę.
- Polityczna przyszłość: Partia Razem dąży do bycia kluczowym elementem w przyszłym parlamencie, co ma umożliwić realizację ich postulatów.
Adrian Zandberg, współprzewodniczący Partii Razem, w programie "Polityczny WF z gościem" wyraził swoje niezadowolenie z obecnego sposobu zarządzania państwem.
- Tak już się dalej nie da - mówił, odnosząc się do polityki prowadzonej przez Donalda Tuska i Jarosława Kaczyńskiego.
"Ta historia się kończy". Ekspert o przyszłości Szymona Hołowni
Zandberg podkreślił, że Polska potrzebuje natychmiastowych działań, które nie mogą być odkładane na później.
Jakie są priorytety Partii Razem?
Zandberg wskazał na konieczność realizacji dużych projektów, takich jak budowa nowych bloków jądrowych oraz inwestycje w ochronę zdrowia i naukę.
- Jeżeli mówimy o zdolności do "przepychania rozwiązań", to matematycznie bardzo proste zadanie. W polityce liczy się do 231 - zaznaczył, odnosząc się do liczby głosów potrzebnych do większości w parlamencie.
Polityk wyraził nadzieję, że po kolejnych wyborach Partia Razem stanie się niezbędnym elementem do stworzenia większości parlamentarnej.
- Chcemy, żeby po kolejnych wyborach klub Razem był konieczny do większości, bo jeśli tak nie jest, to nie ma się kart do gry - podkreślił. Zandberg zaznaczył również, że jego partia nie zamierza współpracować z rządami prowadzonymi przez Tuska czy Kaczyńskiego.
Konieczna zmiana pokoleniowa. "Mur do przebicia"
Gość Polsat News zwrócił uwagę na potrzebę zmiany pokoleniowej w polskiej polityce, wskazując na konieczność dotarcia do starszych wyborców
- Mamy mur do przebicia. On ma w dużym stopniu charakter pokoleniowy - mówił, podkreślając, że to zadanie na najbliższe dwa lata.
Zandberg odniósł się także do ewentualnej współpracy z Nową Lewicą, zaznaczając, że obecne kierownictwo tej partii wybrało współpracę z Donaldem Tuskiem.
- Uważam, że nie należy być w rządzie, który mówi pracownikom budżetówki: "zbiedniejecie" - tłumaczył.
Zandberg podkreślił, że jego celem jest zakończenie dominacji Tuska i Kaczyńskiego na polskiej scenie politycznej. - Osobisty konflikt tych dwóch panów zbyt dużo już Polskę kosztuje. I już dosyć tego - dodał.
Źródło: Polsat News