Wczoraj media obiegła wiadomość, że kobieta, która w Kielcach w lutym ubiegłego roku zabiła dwójkę swoich dzieci, nie pójdzie do więzienia. 42-letnia Daria D. była, zdaniem psychiatrów, niepoczytalna w chwili czynu, dlatego prokuratura chce umorzenia postępowania i bezterminowego zamknięcia jej w zakładzie psychiatrycznym. Czy w takiej sytuacji brak odpowiedzialności karnej jest legalny i czy ma sens? Jak najbardziej.