- Byłem w ciężkim szoku. Spotkałem tam całą masę ludzi, którym strasznie zależy na Puszczy Białowieskiej, po obu stronach konfliktu. I tak im strasznie zależy, że się kłócą. Z jednej strony są ekolodzy, którzy chcą zachowania lasu w takim kształcie jakim jest, a z drugiej są leśnicy, którzy bardzo kochają swój las, ale uważają, że trzeba ingerować. A nad tym wszystkim wiszą toksyczne opary polityki - powiedział w #dzieńdobryLatoWP w Jarek Kociszewski z WP.