Na placu Defilad powstanie największa w Polsce walentynka. "Dla Puszczy Białowieskiej"
Akcja powstała z inicjatywy organizacji ekologicznych.
14 lutego, punktualnie w południe na placu Defilad warszawiacy stworzą największą w kraju walentynkę. Uczestnicy wydarzenia wspólnie ułożą olbrzymie serce, symbolizujące Puszczę Białowieską i zaapelują o objęcie tego wyjątkowego lasu całościową ochroną.
Inicjatywa powstała w trosce o ten najcenniejszy przyrodniczo, polski rezerwat. Jak dotąd jedynie nieco ponad 1/3 obszaru Puszczy Białowieskiej jest należycie chroniona, a walentynka ma być konkretnym przesłaniem w tej sprawie. Zebrani zaapelują bowiem w najbliższą niedzielę o objęcie lasu całościową ochroną. Ekolodzy od dłuższego czasu obawiają się, że może dojść do masowej wycinki drzew, motywowanej jeszcze ustaleniami z 2012 roku.
. apelujemy o ocalenie Puszczy Białowieskiej, razem z Puszczy Podpisz apel!
— WWF_Polska (@WWF_Polska)
- Pretekstem do takiej wycinki jest “walka z kornikiem drukarzem” - jednak kryje się za nią motyw ekonomiczny. A przecież Puszczy Białowieskiej nie można przeliczać na złotówki, ani na metry sześcienne drewna do pozyskania. To wyjątkowy ekosystem, który radzi sobie doskonale od tysięcy lat bez ingerencji człowieka - możemy przeczytać na stronie kochampuszcze.pl. Apel w tej sprawie został już wystosowany do premier Beaty Szydło. Walentynkowy happening jest organizowany przez: Greenpeace Polska, WWF Polska, Fundację Greenmind, Pracownię na rzecz Wszystkich Istot oraz Fundację Dzika Polska.