Noblistka wychwala Trumpa. "Wenezuelczycy są mu wdzięczni"
Maria Corina Machado, przywódczyni demokratycznej opozycji i laureatka tegorocznej Pokojowej Nagrody Nobla, poparła działania USA zmierzające do odcięcia prezydenta Wenezueli, Nicolasa Maduro, od nielegalnych - jej zdaniem - źródeł finansowania.
Co musisz wiedzieć?
- Noblistka i liderka opozycji Maria Corina Machado popiera odcięcie nielegalnych źródeł finansowania władzy w Caracas.
- Wskazuje na operacje marynarki USA przeciw przemytnikom narkotyków na Morzu Karaibskim.
- Apeluje do przywódców regionu, w tym do prezydenta Brazylii, o nacisk na Nicolasa Maduro.
W wywiadzie opublikowanym w piątek na łamach wpływowego brazylijskiego dziennika "Folha de Sao Paulo" Machado określiła rządy Maduro jako "zbrodniczy reżim popierający handlarzy narkotyków i terrorystów" i stwierdziła, że "jest on finansowany za pomocą nielegalnych transakcji".
Trump przywitany w Izraelu. "Wojna się skończyła, rozumiesz?"
Czy odcięcie finansowania osłabi reżim Maduro?
- Domagaliśmy się odcięcia tych źródeł finansowania - stwierdziła Machado, odnosząc się do działań podjętych przez marynarkę wojenną USA przeciwko przemytnikom narkotyków na Morzu Karaibskim. Odpowiadając na pytanie, co sądzi o amerykańskich działaniach przeciwko wenezuelskim łodziom mającym przewozić narkotyki, oświadczyła, że to Nicolas Maduro "zaczął tę wojnę".
- I tak jak Maduro rozpoczął tę wojnę, mamy nadzieję, że kraje regionu – pod przywództwem prezydenta Trumpa - położą jej kres raz na zawsze - dodała.
"Brazylia powinna naciskać na Caracas"
Jednocześnie wyraziła oczekiwanie, iż przywódcy państw regionu, tacy jak prezydent Brazylii, Luiz Inacio Lula da Silva, przyłączą się do kampanii nacisków na prezydenta Maduro, aby przekonać go do oddania władzy. - Skończyło się, nadszedł czas. Odejdź dla własnego dobra! - zaapelowała tegoroczna laureatka Pokojowej Nagrody Nobla do obecnego przywódcy Wenezueli.
- Mimo przepaści, jaka istnieje obecnie między dawnymi sojusznikami (Brazylią i Wenezuelą), utrzymują się między nimi kanały komunikacji - powiedziała Machado. Dlatego też, jej zdaniem, "na Brazylii spoczywa dziś ogromna odpowiedzialność za to, co dzieje się w tym regionie świata".
Polityka migracyjna Trumpa?
Machado została także o politykę Trumpa, któremu dedykowała swoją nagrodę Nobla, wobec nielegalnych migrantów. - Czy rozmawia pani z nim o kwestii wenezuelskich imigrantów? - zapytał prowadzący wywiad.
- Wenezuelska diaspora jest niezwykła, praktycznie w całości. I tak naprawdę potrzebują ochrony - aż do dnia, w którym będą mogli wrócić do Wenezueli. To ochrona tymczasowa. Nie tylko się tym martwimy, ale także pracujemy nad tym, aby do momentu, gdy będą mogli wrócić, byli chronieni. Na szczęście ten dzień jest bliski, a prezydent Trump robi wiele, aby tak się stało. Jest on przywódcą, który najwyraźniej rozumie potrzebę demontażu tego przestępczego systemu, a my, Wenezuelczycy, jesteśmy mu za to głęboko wdzięczni - stwierdziła Machado.
Źródło: PAP, folha.uol.com.br