UKSW bez linii autobusowej. ZTM zawiesza projekt
Radni domagali się ograniczenia, a docelowo – całkowitego zamknięcia ulicy dla ruchu samochodowego.
Zawieszono realizację projektu linii autobusowej na Bielanach. Zarząd Transportu Miejskiego nie potrafi sprostać wymaganiom jakie stawiają przed nim ekolodzy, a także bielańscy radni. Władze dzielnicy zapowiadają jednak, że powrócą do projektu w przyszłości. Elektryczny autobus miał kursować na trasie od ulicy Marymonckiej, do budynku UKSW przy ulicy Dewajtis 5.
O kursowaniu elektrycznego autobusu mówiło się od dawna. Przez wiele lat walczyli o niego zarówno studenci, jak i władze uczelni. - Kilometrowy odcinek prowadzący przez Las Bielański jest problematyczny do pokonania szczególnie zimą - mówi WawaLove Michał, student dziennikarstwa na UKSW . - Wprawdzie kilka lat temu pojawił się chodnik po jednej stronie ciągu komunikacyjnego i nie jesteśmy już bezpośrednio narażeni na to, że jadące samochody nas potrącą lub w razie deszczu, bądź wiosennych roztopów ochlapią nas błotem, ale nadal nie jest to optymalne rozwiązanie - komentuje student.
Jednakże ZTM podjął decyzję o zawieszeniu projektu elektrycznego autobusu linii 200 na trasie przejeżdżającej przez Las Bielański. Ekolodzy i radni, którzy po wielu dyskusjach wsparli studentów w ich pomyśle, obwarowali projekt odpowiednimi zapisami, których nie był w stanie zrealizować Zarząd Transportu Miejskiego , o czym jako pierwsza informowała "Gazeta Stołeczna".
Postulaty radnych
Radni domagali się ograniczenia, a docelowo – całkowitego zamknięcia ulicy dla ruchu samochodowego. Nie wyrażali zgody na jakąkolwiek ingerencję w nawierzchnię jezdni, ani czyszczenie jej środkami chemicznymi. Nie zgadzali się na przejazd ulicą Lindego.
Wiceburmistrz dzielnicy Bielany Grzegorz Pietruczuk potwierdza, że Zarząd Transportu Miejskiego nie był w stanie spełnić wymagań urzędników. Problemem było między innymi wyznaczeniem lewoskrętu z Marymonckiej w ulicę Dewajtis oraz ustalenie dokładnej trasy autobusu - informuje tvnwarszawa
- To nie zamyka dyskusji - zastrzega Grzegorz Pietruczuk. - W najbliższym czasie powołamy komisję i szczegółowo omówimy kolejne pomysły. Nie zmieniliśmy stanowiska. Postulujemy, aby na teren rezerwatu mogły wjeżdżać wyłącznie autobusy elektryczne, które są mniej szkodliwe dla środowiska niż pojazdy o tradycyjnym napędzie, do tego będziemy dążyć - dodaje.
Dwa *rozwiązania*
Dotychczas proponowano dwa rozwiązania. Pierwsze, gdzie trasa autobusu miała połączyć budynki uczelni znajdujące się na ulicy Dewajtis z węzłem komunikacyjnym na Młocinach – poprzez ul. Marymoncką i ul. Przy Agorze. Drugie rozwiązanie zakładało połączenie kampusu z węzłem na Marymoncie - informuje tvnwarszawa. Władze dzielnicy zapowiedziały, ze wróca do tematu, jednak nie precyzują kiedy to nastąpi.
Źródło: (tvnwarszawa/gazeta stołeczna)