debata tvp

Profesor Antoni Dudek był gościem Marka Kacprzaka w programie "Newsroom". Politolog mówił o debacie prezydenckiej przed II turą, która wisi pod dużym znakiem zapytania. - Debata ma duże znaczenie i ja ubolewam, bo chyba będziemy mieli powtórkę z roku 90-tego, a mianowicie wszystko wskazuje na to, że w ogóle nie dojdzie do debaty między dwoma kandydatami - stwierdził wykładowca akademicki. Prof. Dudek przyznał, że liczył na udział Rafała Trzaskowskiego w debacie TVP w Końskich. - Ja uważam, że Trzaskowski, nie tylko dlatego, że nie jest urzędującym prezydentem, ale też z racji wyników, według których po I turze nie jest faworytem, on powinien jednak zaryzykować i stawić się w Końskich. Uważam, że zrobił błąd - podkreślił prof. Antoni Dudek. - Poza rokiem 90-tym mieliśmy organizowane takie debaty i to kilkukrotnie. To pokazuje skalę upadku kultury politycznej w Polsce, bo taka debata z kandydatami, którzy weszli do II tury, jest powszechnym standardem - dodał politolog.

Barbara Nowacka była gościem w programie "Tłit". Posłanka KO mówiła o udziale Rafała Trzaskowskiego w debacie TVP w Końskich. - To decyzja sztabu i Rafała Trzaskowskiego. Na razie to nie przypomina debaty (…). Ta formuła, którą znowu chcą zaproponować, to wygląda jak jeszcze bardziej wynaturzone "Studio Polska" - stwierdziła posłanka KO. Zdaniem Nowackiej, sztab Rafała Trzaskowskiego podejmie decyzję dopiero wtedy, gdy znana będzie dokładna formuła spotkania. - Jeżeli uzgodnimy formułę, w której będzie to równa debata, a nie debata nieuczciwa. Rafał był już na nieuczciwej debacie, gdzie pan Andrzej Duda znał wcześniej pytania, a te obrażały intelekt większości społeczeństwa - mówiła Barbara Nowacka.

Czy dojdzie do debaty przed II turą wyborów prezydenckich? Na to pytanie w programie Newsroom WP odpowiadał prof. Sławomir Sowiński. Zdaniem politologa udział w debacie nie jest w interesie Andrzeja Dudy. - To on jest dzisiaj faworytem, to za nim stoi statystyka, to on ma bliżej do mety. Podejmowanie debaty jest ryzykiem. Jest tym, czym są rzuty karne w trudnym meczu piłkarskim - tłumaczył prof. Sowiński. Jak dodał, mimo niekorzystnych warunków, Rafał Trzaskowski powinien wziąć udział w debacie TVP w Końskich. - Dobre sprawowanie prezydentury to nie tylko zbieranie oklasków przy ładnej pogodzie, ale też branie na polityczne barki najtrudniejszych sytuacji. Rafał Trzaskowski powinien spróbować zmierzyć się z prezydentem Andrzejem Dudą w jego środowisku, w jego mateczniku i przy jego publiczności - podkreślił politolog. Zdaniem prof. Sowińskiego to niebywała okazja kandydata KO dla zademonstrowania swojej siły i odwagi.

Dr Tomasz Płudowski był gościem Agnieszki Kopacz w programie "Newsroom" Wirtualnej Polski. Amerykanista i politolog był pytany o debatę TVP, która ma się odbyć przed wyborami prezydenckimi 2020. Według zasad organizatorów prowadzący Michał Adamczyk będzie mógł przerywać wielokrotnie kandydatom, jeśli uzna, że nie wypowiadają się na temat. - Wszyscy się chyba zgadzają, że to telewizja, która odbiega zdecydowanie od innych telewizji publicznych. Jest znacznie upolityczniona, a dziennikarze nie przestrzegają profesjonalnych zasad dziennikarskich – powiedział dr Płudowski. – Istnieje obawa, że ta debata będzie mocno jednostronna – dodał gość WP. Wcześniej podkreślił, że nie będzie zachowana równość w transmitowaniu rywalizacji kandydatów w wyborach prezydenckich 2020. Więcej w materiale wideo.

Debata w TVP poprzedziła wybory parlamentarne 2019. Jedynym liderem, który stawił się we wtorek był szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz. Czy powinno dojść do jeszcze jednej debaty, w której pojawią się politycy wyższej rangi? Łukasz Schreiber z PiS i Cezary Tomczyk z PO dyskutują w programie "Wyborczy Grill".

Debata w TVP poprzedziła wybory parlamentarne 2019. Borys Budka pokazał w studiu horrendalny paragon za lek onkologiczny dla dzieci. Jak się okazało, jest on refundowany, ale nie wszystkim. Jego klubowy kolega Cezary Tomczyk wyjaśnił kontrowersje związane z paragonem.