Czesi mają nowy ulubiony kierunek wakacyjny. Gdy Chorwacja staje się coraz droższa, po przyjęciu euro zaczęli szukać innego miejsca na wypoczynek. Finalnie coraz chętniej wyjeżdżają teraz do... Polski. Chwalą, że Bałtyk nie jest tak gorący jak na południu Europy, podoba im się szeroki wachlarz usług, a także dobre drogi i czyste, piaszczyste plaże, które nie są przepełnione.