W korespondencji Włodzimierza Cimoszewicza z przewodniczącym sejmowej Komisji Etyki Poselskiej Franciszkiem Stefaniukiem z lat 2002-2003 jest mowa o akcjach PKN Orlen. W jednym z listów Cimoszewicz odpowiada Stefaniukowi, że nie wpisał do swojego oświadczenia majątkowego informacji o akcjach, ponieważ je sprzedał. Wcześniej Cimoszewicz utrzymywał, że korespondencja dotyczyła nie akcji, a wyceny jego mieszkania.