Aby na scenie Filharmonii Narodowej zadąć w puzon, pociągnąć smyczkiem czy zaśpiewać, trzeba wylegitymować się certyfikatem szczepień. Takie zarządzenie wprowadził dyrektor Filharmonii Narodowej. Do prób nie są dopuszczeni niezaszczepieni oraz osoby, które nie poddadzą się testowi na COVID-19. Szef instytucji tłumaczy, iż obawia się zakażeń.